Kilka pytan o partycjonowanie itp
Kilka pytan o partycjonowanie itp
Witam.
Od poltorej miesiaca zaczal sie moj powrot na Linuxa (Ubuntu), ale mam pewne problemy jesli chodzi o stabilnosc tego distro i ma pare bugow, ktore dopiero kiedys beda poprawione, a u mnie daja troche popalic. Tak wiec zmuszony jestem poszukac czegos innego. Padlo, co by daleko nie szukac na Debiana (ktory teoretycznie powienien zaspokoic wszelkie moje potrzeby z tego co wyczytalem)
Mam w zwiazku z tym pare pytan.
1.Obecnie wydzielone mam z konca dysku niewielkie 4 partycje linuxowe
/boot -ext3 / -xfs /home -xfs i swap
Gdzies mi mignelo na paru stronach ze /boot nie moze byc na systemie plikow xfs (to i tak zrobilem jak powyzej) pytanie czy to faktycznie prawda, czy moze jednak /boot moze byc na xfs? (niby w sumie roznica prawie zadna ale chcialbym wiedziec )
2.Czy jesli usune/sformatuje sama partycje / to Debian przejmie ustawienia programow z /home ? (w sumie niewiele tam sie nazbieralo ale w koncu jesli sie da to czemu sobie nie uproscic zycia)
3.Czy w Debianie sa jakies znaczace roznice jesli chodzi o rozmieszczenie plikow/folderow systemowych w stosunku do Ubuntu (to takie pytanie dodatkowe )?
4.W poradniku dotyczacym instalacji podane jest, ze na 1 plytce CD znajduje sie "okrojone" Gnome. Pozniej niestety nie wiem czy lepiej, juz po uzyskaniu dostepu do netu, odinstalowac to okrojone Gnome i dac "pelna wersje". Czy wystarczy pozniej tylko dorzucic pare pakietow zeby uzyskac to "pelne"? (Pytam juz z nawyku, bo staram sie unikac takich kombinacji z instalowaniem i odinstalowywaniem waznych czesci w systemie tylko postawic cos raz a dobrze, a znowu sciaganie calej plytki DVD z pelnym Gnomem to tez nie za dobre rozwiazanie)
To chyba tyle jak cos z gory dzieki za odpowiedzi.
Od poltorej miesiaca zaczal sie moj powrot na Linuxa (Ubuntu), ale mam pewne problemy jesli chodzi o stabilnosc tego distro i ma pare bugow, ktore dopiero kiedys beda poprawione, a u mnie daja troche popalic. Tak wiec zmuszony jestem poszukac czegos innego. Padlo, co by daleko nie szukac na Debiana (ktory teoretycznie powienien zaspokoic wszelkie moje potrzeby z tego co wyczytalem)
Mam w zwiazku z tym pare pytan.
1.Obecnie wydzielone mam z konca dysku niewielkie 4 partycje linuxowe
/boot -ext3 / -xfs /home -xfs i swap
Gdzies mi mignelo na paru stronach ze /boot nie moze byc na systemie plikow xfs (to i tak zrobilem jak powyzej) pytanie czy to faktycznie prawda, czy moze jednak /boot moze byc na xfs? (niby w sumie roznica prawie zadna ale chcialbym wiedziec )
2.Czy jesli usune/sformatuje sama partycje / to Debian przejmie ustawienia programow z /home ? (w sumie niewiele tam sie nazbieralo ale w koncu jesli sie da to czemu sobie nie uproscic zycia)
3.Czy w Debianie sa jakies znaczace roznice jesli chodzi o rozmieszczenie plikow/folderow systemowych w stosunku do Ubuntu (to takie pytanie dodatkowe )?
4.W poradniku dotyczacym instalacji podane jest, ze na 1 plytce CD znajduje sie "okrojone" Gnome. Pozniej niestety nie wiem czy lepiej, juz po uzyskaniu dostepu do netu, odinstalowac to okrojone Gnome i dac "pelna wersje". Czy wystarczy pozniej tylko dorzucic pare pakietow zeby uzyskac to "pelne"? (Pytam juz z nawyku, bo staram sie unikac takich kombinacji z instalowaniem i odinstalowywaniem waznych czesci w systemie tylko postawic cos raz a dobrze, a znowu sciaganie calej plytki DVD z pelnym Gnomem to tez nie za dobre rozwiazanie)
To chyba tyle jak cos z gory dzieki za odpowiedzi.
okrojone GNOME? Na pierwszej CD jest pełne KDE, GNOME i Xfce (w zależności jaką płytę wybierzesz). Sam jeszcze sprawdzałem.yantar pisze:1.Obecnie wydzielone mam z konca dysku niewielkie 4 partycje linuxowe
/boot -ext3 / -xfs /home -xfs i swap
Gdzies mi mignelo na paru stronach ze /boot nie moze byc na systemie plikow xfs (to i tak zrobilem jak powyzej) pytanie czy to faktycznie prawda, czy moze jednak /boot moze byc na xfs? (niby w sumie roznica prawie zadna ale chcialbym wiedziec ]
Dawniej niby były z tym problemy (czyta: GRUB miał z tym problemy). Możliwe, że teraz już takich problemów nie ma, ale musiałbyś poszukać informacji na ten temat.
Tak, powinno być wszystko ok z tym.yantar pisze: 2.Czy jesli usune/sformatuje sama partycje / to Debian przejmie ustawienia programow z /home ? (w sumie niewiele tam sie nazbieralo ale w koncu jesli sie da to czemu sobie nie uproscic zycia)
3.Czy w Debianie sa jakies znaczace roznice jesli chodzi o rozmieszczenie plikow/folderow systemowych w stosunku do Ubuntu (to takie pytanie dodatkowe ]
Linux to Linux, a Ubuntu to w ~90% Debian, czyli krótko mówiąc: wszystko będzie praktycznie na tych samych miejscach.
yantar pisze:4.W poradniku dotyczacym instalacji podane jest, ze na 1 plytce CD znajduje sie "okrojone" Gnome. Pozniej niestety nie wiem czy lepiej, juz po uzyskaniu dostepu do netu, odinstalowac to okrojone Gnome i dac "pelna wersje". Czy wystarczy pozniej tylko dorzucic pare pakietow zeby uzyskac to "pelne"? (Pytam juz z nawyku, bo staram sie unikac takich kombinacji z instalowaniem i odinstalowywaniem waznych czesci w systemie tylko postawic cos raz a dobrze, a znowu sciaganie calej plytki DVD z pelnym Gnomem to tez nie za dobre rozwiazanie)
Ale nawet jeśli będzie Ci czegoś brakowało to co za problem to zainstalować?
Jak zainstalujesz nawet to okrojone, to nie musisz tego odinstalowywać, ale wystarczy jak doinstalujesz resztę, a jak będzie nowsza wersja to zaktualizuje Ci do najnowszej.yantar pisze:4.W poradniku dotyczacym instalacji podane jest, ze na 1 plytce CD znajduje sie "okrojone" Gnome. Pozniej niestety nie wiem czy lepiej, juz po uzyskaniu dostepu do netu, odinstalowac to okrojone Gnome i dac "pelna wersje". Czy wystarczy pozniej tylko dorzucic pare pakietow zeby uzyskac to "pelne"? (Pytam juz z nawyku, bo staram sie unikac takich kombinacji z instalowaniem i odinstalowywaniem waznych czesci w systemie tylko postawic cos raz a dobrze, a znowu sciaganie calej plytki DVD z pelnym Gnomem to tez nie za dobre rozwiazanie)
To z poradnika instalacji systemu przypietego na gorze. Chyba ze ja cos zle rozumuje. Konfrontujac to co pisze w poradniku, z tym co piszesz powyzej, wnosze ze na plytce jest Gnome jako srodowisko, tylko nie ma chyba czesci programow uzytkowych pod Gnoma. ) Eee czy jakos takGnome można zainstalować na dwa sposoby:
- wersję "normalną" czyli z wszystkimi domyślnymi pakietami gnome, takimi jak, edytory tekstu, przeglądarki internetowe, aplikacje multimedialne, itp.
- wersję "odchudzoną" czyli same środowisko graficzne bez dodatkowych aplikacji, dzięki czemu zaoszczędzimy dużo miejsca, ale nie masz masy aplikacji. Jeśli ściągnąłeś pierwszą płytkę z gnome, to właśnie ta wersja odchudzona, znajduje się na tej płytce.
No nic grunt zeby bylo w pelni funkcjonalne srodowisko programy to sie juz dorzuci .
Zaciagne na nocy plytke, a jutro odprawie modly, zeby sie nic nie posypalo. :mrgreen:
//do cytatów używaj tagów quote
velmafia
Instalowałem debiana (wersja testing) dwa dni temu i wszystko było ok, więc nie powinieneś mieć problemów a co do tego gnoma, to mi osobiście (to jest tylko moje zdanie) taka sytuacja by odpowiadała. Sam instalowałem najpierw samo środowisko (KDE), a programy tylko te, które potrzebuję.yantar pisze:Zaciagne na nocy plytke, a jutro odprawie modly, zeby sie nic nie posypalo.
tak, chodzi mi o gnome-core.Kaka' pisze:velmafia chodzi Ci może o gnome-core? Bo np. u mnie zainstalowało się całe, pełne KDE, choć instalowałem z pierwszej CD...
KDE zainstalowało Ci się pełne, ale bez masy zbędnych programów.
bo gnome-core (kde-core) odpowiada właśnie za zainstalowanie GNOME (KDE).
natomiast gnome (kde), jest metapaczką łączącą środowisko GNOME (KDE), razem z całym oprogramowaniem należącym do GNOME (KDE).