sebekk pisze:Szukam w miarę prostej i przyjaznej dystrybucji na desktop dla początkujących użytkowników.
Dla kogo? Tzn. jakie doświadczenia ma ten użytkownik i z jakich systemów?
IMO, jeśli chodzi o łatwość, intuicyjność, obsługi to:
1. Mandriva Extreme (czyli polskie wydanie) lub PowerPack. Płatne (79 pln), ale masz tam sporo rzeczy, które w innych systemach powodują problemy. Z typowo polskich - wsparcie dla neostrady oraz dla netu rozpowszechnianego przez telefonie komórkowe. Obsługa banalna, bo wszystkie główne rzeczy służące administracji systemu są w jednym miejscu. Nadto w PP otrzymujesz komercyjne CrossOver i coś tam jeszcze, służące do odpalania programów windowsowych, w tym gier. Nie zauważam, by były one jakoś "lepsze" od wine, ale są łatwiejsze w obsłudze. Nadto kupując MDV, masz także wsparcie. Instalacja także prosta i stosunkowo szybka. Jeśli nie chcesz od razu kupować, możesz wypróbować MDV Free, ale pamiętaj, że nie oferuje ona tej samej funkcjonalności co wersje płatne (nie zawiera od razu całego oprogramowania, o którym wspominasz, nadto bez wykupienia "usług klubowych" nie będziesz niekiedy miał dostęp do wszystkich możliwych programów, które mogą Ci się okazać potrzebne; ba niekiedy - sam miałem taki przypadek - Free nie zainstaluje się na określonym sprzęcie, z którym wersja płatna nie ma problemów). MDV ma też dość sprawnie działające, duże i powszechne, fora działające w wielu krajach, w tym w Polsce.
Idąc dalej tym tropem, można również sięgnąć po PCLinuxOS, będącym dystrybucją opartą na MDV, ale mającą na celu być "łatwiejszą" MDV

2. Ubuntu i pochodne. Jeśli ktoś ma przyzwyczajenia z Windows, to raczej polecam wersję KUbuntu z domyślnie zainstalowanym KDE (obecnie są dwie wersje do wyboru z 3.5.9 oraz z 4). Mimo twierdzeń także z tego wątku UBU ma pewne rzeczy "od razu", których nie ma Debian (przykładem niech będzie fakt, że po uruchomieniu Kubuntu na moim notebooku mam od razu skonfigurowaną kartę wifi, podczas gdy na Debianie muszę to zrobić samodzielnie. Przypominam zaś, że dystrybucja ma być dla początkującego użytkownika). Tu także uzyskać można spore wsparcie społeczności. Polecać mógłbym natomiast polską wersję, bo - chyba - bardziej dostosowana do polskich realiów i potrzeb statystycznego użytkownika. Takżę brak pewnych niewolnych kodeków nie jest problemem, bo w systemie są narzędzia do ich instalacji.
Ole! jest trochę mniej aktualną wersją UBU (ostatnia dostępna oparta jeszcze bodaj na 6x), z wnerwiającym nieco i mylącym pulpitem. W sumie do polecenia chyba wyłącznie kompletnemu beztalenciu, które korzystać będzie wyłącznie z tego co ma przed oczami. Pozostali, prędzej, czy później chyba się na owe "udogodnienie" wnerwią. Gorzej też ze wsparciem, bo trzeba się posiłkować tym, co dostępne dla UBU.
Tu także, inna "odmiana" UBU, a raczej dystrybucja na niej oparta, czyli LinuxMint. Niestety wsparcie, a już szczególnie polskojęzyczne, jest mizerne.
3. OpenSUSE/SUSE. Ha, fajny, intuicyjny, z ogromnym wsparciem system. Niestety kodeki itp. będziesz musiał doinstalować. OS ma też - jak dla mnie jedną wadę - jest jak Windows. Póki wszystko idzie dobrze, nie ma problemów, jak się coś zaczyna pierniczyć, to znalezienie przyczyny oraz naprawienie tego problemu bywa trudniejsze niż w innych systemach. Nie wiem jak zachowuje się pod tym względem komercyjne SUSE, ale powinieneś mieć tu wsparcie Novella.
4. Fedora Core. W sumie też dość prosta w użytkowaniu dystrybucja (moja wspólniczka z Windows XP przesiadła się na nią w ciągu jednego dnia, bo była to jedyna dystrybucja, która wówczas zainstalowała się bez problemów na jej notebooku i nie miała większych problemów z jej użytkowaniem), z którą również można mieć trudności w przypadku jakichś problemów, zwłaszcza, że wsparcie jest daleko większe na anglojęzycznych stronach niż polskich forach. Jeśli ktoś zna angielski, tych problemów nie powinien mieć.
Ostatecznie, gdybym miał polecać, to MDV bądź któreś Ubuntu (przy czym raczej MDV, bo to "normalny" linux, a nie instalowany na HD liveCD), jako posiadające największe wsparcie, największą ilość dostępnych programów dla "łatwych" dystrybucji, częste aktualizacje związane z bezpieczeństwem oraz funkcjonalnością programów i łatwą obsługę, przy zachowaniu wszystkich "normalnych" cech linuksa.