Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.
Bylem po gruntownej reinstalacji Debiana, z wersji testowej na Sida.
Oczywiście, instalacja poszła dobrze - nie było żadnych problemów. Komputer, jak i środowisko graficzne działały, wczoraj jeszcze normalnie użytkowałem komputer.

Niestety, po 3 uruchomieniu notebooka - dzisiaj rano - całkowicie mi padł. nie chce się uruchomić, czy to z baterią, bez, z ładowarką. Nie podświetla się dioda sygnalizująca stan ładowania, jedynie przy wtyku do kabla. Nie słyszę, aby cokolwiek się uruchamiało - jedynie krótki stukot, i to wszystko.

Najdziwniejsze jest to, że laptop jest nowy, mam go niespełna miesiąc, i wszystko na nim działało. Po aktualizacji do Sida padł.

Stąd moje - dosyć dziwne być może, ale warto zapytać - pytanie: czy może mieć to coś wspólnego z reinstalacją i aktualizacją do Sida?

Notebook oczywiście ląduje na gwarancji w serwisie.

Skoro działał po aktualizacji i dopiero przy trzecim uruchmieniu zacząłeś mieć problem to raczej to wina komputera a nie systenu w wersji Sid.

Jak byk to problem sprzętowy nie systemu. Gdyby system padł przy starcie rzucałby komunikatami co mu jest.

Też tak mi się wydaje, bo to raczej logiczne, ale wolałem zapytać

Do serwisu...

Jesteś tak doświadczonym użytkownikiem Linuksa, że instalujesz Sida? Tu od czasu do czasu coś nie działa albo są problemy z zależnościami to norma. Proponuje mieć wersję testową. Różnica w wersji paczek to dwa tygodnie. A system działa dobrze.