Polskie Forum Użytkowników Debiana

zainstalowałem sobie virtualBox wersję 2.20 z oficjalnej strony.Następnie zainstalowałem na nim Debiana 5.0 lecz w żaden sposób nie mogę na zainstalowanym Debianie odczytywać danych z pamięci Flash (usb) próbowałem starych sposobów z poprzednich wersji i też nic. Czy coś robię źle?

Po pierwsze - czy zaznaczyłeś w ustawieniach maszyny wirtualnej, że ma mieć dostęp do tych urządzeń usb?
Po drugie - np na stronie VirtualBoksa jest informacja jak instaluje się usb. Korzystałeś z jakichś manuali?

Tak ustawiłem dostęp do usb w ustawieniach maszyny wirtualnej. Na stronie chyba nic nie ma. Zresztą z moim angielskim byłoby ciężko.

Dokumentacja dla użytkowników -> HowTo i jest: http://www.virtualbox.org/wiki/USB_on_Ubuntu_7.04
A jeżeli uważasz, że słabo znasz angielskie, to przecież można szukać i po polsku - na hasła VirtualBox usb w google jako pierwszy wyskakuje link do polskiego forum Ubuntu http://forum.ubuntu.pl/showthread.php?t=49282

Z jakiego repozytorium masz VirtualBoksa? Debianowski niestety potrafi sprawiać problemy.

Próbowałem już tego, ale jak na razie to nic nie daje.

Dziwne... Ale przynajmniej będzie zabawa.
Lecimy po kolei:
Host stoi na Debianie i system goszczący to też jest Debian?
Host wykrywa pamięć? Możesz ją zamontować itd.?
Co zwraca polecenie na hoście? (dla użytkownika na którym pracujesz)
Moduł do jądra na hoście jest zainstalowany? (prawdopodobnie VirtualBox by się nie włączył bez niego)
Czy w ustawieniach VirtualBoksa albo gdziekolwiek u niego widać że jest podłączona pamięć?
Czy podczas próby podłączenia jej do gościa jest odmontowana na hoście?

P.S. Jak już masz IceWeasel, to proszę, korzystaj z sprawdzania pisowni - "prubowanie" razi.

Jako zwykły użytkownik pokazuje mi to:

O ile w VirtualBoxie nic się nie zmieniło, to powinieneś być jeszcze w grupie vboxusers.

Tak jak AdeBe pisze, dodaj siebie do tej grupy, było to w linku do instrukcji na forum Ubuntu, z której podobno korzystałeś.
Jeżeli to nie wystarczy, to odpowiedz też na pozostałe pytania, każde po kolei - w jakiś sposób trzeba ustalić gdzie jest problem, wróżenie z fusów sensu nie ma.
Jeżeli na któreś pytania nie odpowiedziałeś, ponieważ nie wiesz jak, to pytaj, nie wiemy w jakim stopniu jesteś obeznany z komputerem.