Znaczki ^@^@^@^@ w konsoli po aktualizacji
Znaczki ^@^@^@^@ w konsoli po aktualizacji
Witam,
Po wczorajszej aktualizacji Sida mam bardzo dziwna rzecz. Otoz przy uruchamianiu systemu caly czas drukowane sa znaczki ^@^@^@^@^@^@^@^@ ^@^@^@^@. Nie da sie zalogowac w zadnym tty (po przejesciu z trybu graficznego przez Ctrl+Alt+Fn) - ekran od razu jest zasmiecony znakami ^@^@^@^@.
Co gorsza taka sama sytuacja wystepuje w single user mode. Nie mozna go uruchomic, bo w czasie gdy pyta o haslo lub kaze wcisnac Ctrl+D nic sie nie da zrobic - przy probie zalogowania ekran zostaje zasmiecony tymi znakami i wywala ze login jest nieprawidlowy.
Reasumując, nie ma żadnej możliwości zalogowania sie w systemie bez x-ów, nawet w trybie single. Nie jest to wina kernela, bo nie zmienialem go wczoraj, a raczej jakiegos programu, tylko jakiego?
Co zrobic? Przy okazji wczoraj zaktualizowac sie xorg, a nie mam teraz zadnej mozliwosci instalacji sterownikow nvidia.
Sciagam wlasnie Siduxa liveCD amd64, moze uda mi sie chroot-nąć do mojego systemu i wgrac sterowniki....
Sytuacja prawie bez wyjscia i wystepuje takze w moim debianie na pendrive (32-bitowym), wiec to nie moze byc przypadek.
Czy moge cos zrobic oprocz czekania az kolejna aktualizacja naprawi tego buga?
Po wczorajszej aktualizacji Sida mam bardzo dziwna rzecz. Otoz przy uruchamianiu systemu caly czas drukowane sa znaczki ^@^@^@^@^@^@^@^@ ^@^@^@^@. Nie da sie zalogowac w zadnym tty (po przejesciu z trybu graficznego przez Ctrl+Alt+Fn) - ekran od razu jest zasmiecony znakami ^@^@^@^@.
Co gorsza taka sama sytuacja wystepuje w single user mode. Nie mozna go uruchomic, bo w czasie gdy pyta o haslo lub kaze wcisnac Ctrl+D nic sie nie da zrobic - przy probie zalogowania ekran zostaje zasmiecony tymi znakami i wywala ze login jest nieprawidlowy.
Reasumując, nie ma żadnej możliwości zalogowania sie w systemie bez x-ów, nawet w trybie single. Nie jest to wina kernela, bo nie zmienialem go wczoraj, a raczej jakiegos programu, tylko jakiego?
Co zrobic? Przy okazji wczoraj zaktualizowac sie xorg, a nie mam teraz zadnej mozliwosci instalacji sterownikow nvidia.
Sciagam wlasnie Siduxa liveCD amd64, moze uda mi sie chroot-nąć do mojego systemu i wgrac sterowniki....
Sytuacja prawie bez wyjscia i wystepuje takze w moim debianie na pendrive (32-bitowym), wiec to nie moze byc przypadek.
Czy moge cos zrobic oprocz czekania az kolejna aktualizacja naprawi tego buga?
Swojego czasu miałem w wine coś takiego, że np. jak grałem w Diablo II to nie mogłem nic napisać, bo po wciśnięciu czatu ekran momentalnie zasypywały bodajże podobne znaki. Teraz o dziwo problem zniknął i nie ma po nim śladu, moim zdaniem to wina Wine, ale nie jestem pewien - to tylko takie moje osobiste domysły.
Kernel byl kompilowany 3 tyg temu (2.6.27.3+fbcondecor patch), config wziety z dystrybucyjnego + kilka poprawek wymaganych przez fbcondecor. Ale problemy sie rozpoczely dopiero po wczorajszej aktualizacji.
Chrootnac mi sie udalo z siduxa no ale co mi z tego? Sterownikow przez chroota nie zainstaluje, co mam sprawdzac?
Zauwazylem ze jako pierwszy startuje fbsplash.static i potem zaczyna sie ta komedia, ale do tej pory jakos nie przeszkadzal i wczoraj sie nie aktualizowal. Poza tym po zatrzymaniu demona fbsplash nic sie nie zmienia.......
Juz kiedys mialem taka sytuacje na dystrybucyjnym kernelu, trwalo to kilka tygodni i po ktorejs aktualizacji sie poprawilo.. tyle ze teraz nie chce czekac bo nie moge wgrac sterownikow do karty nawet :/
Ewentualnie moge jeszcze sprobowac zainstalowac kernela dystrybucyjnego i zobaczyc, ale chce miec obsluge splasha, zreszta w repo siedzi ciagle 2.6.26
Chrootnac mi sie udalo z siduxa no ale co mi z tego? Sterownikow przez chroota nie zainstaluje, co mam sprawdzac?
Zauwazylem ze jako pierwszy startuje fbsplash.static i potem zaczyna sie ta komedia, ale do tej pory jakos nie przeszkadzal i wczoraj sie nie aktualizowal. Poza tym po zatrzymaniu demona fbsplash nic sie nie zmienia.......
Juz kiedys mialem taka sytuacje na dystrybucyjnym kernelu, trwalo to kilka tygodni i po ktorejs aktualizacji sie poprawilo.. tyle ze teraz nie chce czekac bo nie moge wgrac sterownikow do karty nawet :/
Ewentualnie moge jeszcze sprobowac zainstalowac kernela dystrybucyjnego i zobaczyc, ale chce miec obsluge splasha, zreszta w repo siedzi ciagle 2.6.26
Z poziomu klatki chroot wykonasz prawie wszystko jak w normalnym systemie. Instalacja pakietów, sterowników. Musisz tylko odpowiednio zamontować system (z odpowiednimi opcjami) tak abyś miał dostęp do urządzeń. np.Sterownikow przez chroota nie zainstaluje, co mam sprawdzac?
Kod: Zaznacz cały
mount -o rw,dev /dysk /katalog_montowania
Kod: Zaznacz cały
chroot /katalog_montowania
Nie o to mi chodzilo. Wiem ze trzeba zamontowac z prawami dostepu do urzadzen, ale w chroocie i tak instsalacja sie nie uda przy standardowych ustawieniach.
Pierwszy powod to taki, ze instalator nie znajdzie zrodel kernela (bo bierze z uname), a drugi taki ze bedzie probowal zainstalowac modul nvidia.ko nie tam gdzie trzeba, co oczywiscie sie nie uda. Dzieje sie tak, poniewaz uruchomiony jest kernel systemu z ktorego sie chroorujemy, a nie tego do ktorego chcemy instalowac sterownik...
Meczylem sie z tym z 10 minut ale udalo mi sie jednak zainstalowac sterowniki - trzeba bylo podac recznie sciezke zrodel kernela oraz nazwe kernela, do ktorego chcemy zainstalowac sterowniki.
Ale problem ciagle pozostal - jak w ogole mam szukac przyczyny czegos takiego? Kernel sie nie zmienil, to musi byc wina jakiegos demona :shock: Z drugiej strony w trybie single wiekszosc demonow nie startuje (tylko te na poziomie runlevel 1), moze wywalac je po kolei i sprawdzic co sie dzieje? Ale wiekszosc jest potrzebna wiec nie moge ich usuwac ani deaktywowac bo system sie nie uruchomi... poradzcie mi cos
Wcale mi sie nie usmiecha brak konsoli i koniecznosc robienia wszystkiego w chroocie
Pierwszy powod to taki, ze instalator nie znajdzie zrodel kernela (bo bierze z uname), a drugi taki ze bedzie probowal zainstalowac modul nvidia.ko nie tam gdzie trzeba, co oczywiscie sie nie uda. Dzieje sie tak, poniewaz uruchomiony jest kernel systemu z ktorego sie chroorujemy, a nie tego do ktorego chcemy instalowac sterownik...
Meczylem sie z tym z 10 minut ale udalo mi sie jednak zainstalowac sterowniki - trzeba bylo podac recznie sciezke zrodel kernela oraz nazwe kernela, do ktorego chcemy zainstalowac sterowniki.
Ale problem ciagle pozostal - jak w ogole mam szukac przyczyny czegos takiego? Kernel sie nie zmienil, to musi byc wina jakiegos demona :shock: Z drugiej strony w trybie single wiekszosc demonow nie startuje (tylko te na poziomie runlevel 1), moze wywalac je po kolei i sprawdzic co sie dzieje? Ale wiekszosc jest potrzebna wiec nie moge ich usuwac ani deaktywowac bo system sie nie uruchomi... poradzcie mi cos
Wcale mi sie nie usmiecha brak konsoli i koniecznosc robienia wszystkiego w chroocie
No coz chyba najpierw zobacze jak bedzie bez fbsplasha - moze u nikogo problem nie wystapil, bo nikt nie ma fbsplasha akurat, nie wierze ze u mnie na 2 instalacjach to jest, a poza mna nie ma u nikogo.....
[ Dodano: 2008-11-26, 18:12 ]
Hmm wygląda na to że dzisiejsza aktualizacja zlikwidowała problem.. ale co to bylo nie mam pojecia
[ Dodano: 2008-11-26, 18:12 ]
Hmm wygląda na to że dzisiejsza aktualizacja zlikwidowała problem.. ale co to bylo nie mam pojecia