Strona 3 z 3

: 01 sierpnia 2010, 18:14
autor: funcek
Dziękuję, po restarcie wszystko padło, więc jutro zainstaluję Sida, tylko wykonam kopię swoich plików. Dziękuję i pozdrawiam!

Edycja:
A to nie jest na 64 bity?

: 01 sierpnia 2010, 18:17
autor: giaur
Tak to 64 bity, jeżeli masz procesor 64 bitowy to nie warto instalować 32 bitowego systemu. Jeżeli chcesz 32 bitowy to też go masz na tamtej stronce - wybierz najmniejszą wersję buisnesscard 20MB.

: 01 sierpnia 2010, 18:24
autor: funcek
Mój AMD Duron 1,61GHz i 64 bity. Oczywiście że 32, już pobrałem. Dzięki wielkie wszystkim.

: 15 sierpnia 2010, 23:47
autor: saturno
giaur pisze: @saturno - instalujesz na wine aplikację, która ma natywną wersję na Linuksa? Gratuluję. Poza tym, flash na linuksie jest tak kiepski że to nigdy nie będzie działać płynnie, a po drugie może kolega chce sobie zapisać te pliki? Ja na przykład tak robię, konweruję na xvid i oglądam na stacjonarnym odtwarzaczu dvd.
Dzięki za gratulacje.
Opisałem w miarę najprostsze rozwiązanie, które się u mnie sprawdziło wyśmienicie więc go polecam.
Vlc mimo że uruchomione przez wine działa płynnie również podczas odtwarzania tych plików na pełnym ekranie.

Ps.: Z tego co mi wiadomo licencja Iplii zabrania kopiowania plików powstających podczas używania programu, a co za tym idzie konwersja tych plików w celu oglądania na innym urządzeniu jest nielegalna :icon4:

Ps2.: Niedawno odkryłem, że SMPlayer (zainstalowany z repozytorium) również odtwarza te pliki i również płynnie na pełnym ekranie.
Lecz przy korzystaniu z niego pojawiają się pewne wady których nie było w vlc.
A mianowicie:
- Trzeba uruchamiać film poprzez przeciągnięcie ikony z filmem na ikonę programu SMPlayer.
- SMPlayer nie współpracuje prawidłowo z Compizem (regulacja jasności i barw oraz przezroczystość).
- Trzeba włączyć programowa regulację głośności w SMPlayerze, bo jeśli tego nie zrobimy będzie nam się przestawiać kanał PCM w ustawieniach miksera (podobnie jak miało to miejsce w starszych wersjach RealPlayera).
giaur pisze:No tak i wszystko jasne, masz jeszcze kde3. Najlepiej zainstalowac od razu sida z buisnesscard, na ext4. No ale to tylko moje zdanie. Instalowanie wersji stable na desktopie to chyba najwieksza mozliwa głupota ;)
Na forum pomagamy innym, a nie ich obrażamy.
Mam zainstalowaną stabilną wersję Debiana na desktopie i pewnie sporo użytkowników tego forum również.
Skoro według ciebie zrobiliśmy "największą możliwą głupotę" więc jesteśmy głupcami :icon5:

: 16 sierpnia 2010, 13:01
autor: giaur
Dzięki za gratulacje.
Opisałem w miarę najprostsze rozwiązanie, które się u mnie sprawdziło wyśmienicie więc go polecam.
No ale to znaczy tylko tyle, że nie potrafisz zainstalowac natywnego vlc - skoro uruchamiasz wersje spod windowsa.
Ps.: Z tego co mi wiadomo licencja Iplii zabrania kopiowania plików powstających podczas używania programu, a co za tym idzie konwersja tych plików w celu oglądania na innym urządzeniu jest nielegalna Obrazek
Nie przesadzaj, dopóki tego nie rozpowszechniam, nie jest to żadne złamanie prawa. A jesli nawet jest, to raczej martwy przepis i właściciel ipla nic na tym nie traci - w końcu i tak musiałem użyć oryginalnego klienta aby pozyskać te pliki. Równie dobrze mogę sobie sfilmować kamerą ekran komputera - też złamię licencję.
Mam zainstalowaną stabilną wersję Debiana na desktopie i pewnie sporo użytkowników tego forum również.
Skoro według ciebie zrobiliśmy "największą możliwą głupotę" więc jesteśmy głupcami Obrazek
Sam sobie odpowiedz - wersja stabilna nie jest zalecana do uzywania na desktopie i nie ma żadnego powodu, aby to robić. No ale jak uważasz - gdyby nie stary system, mógłbyś normalnie zainstalować nowego vlc zamiast używać wine...