Strona 19 z 34

: 26 października 2007, 11:09
autor: larret
Masz praktycznie napisane rozwiązanie kolego....

: 01 listopada 2007, 18:28
autor: madreus
Witam!
Mam podobny problem jak był już tu poruszany.
Conky ustawiony w autostarcie uruchamia się wcześniej niż menedzer okien (w tym wypadku Xfce4), więc jest przykrywany przez pulpit.
Dodam, że na innym kompie z identyczną konfiguacją Debiana odpala się wszystko normalnie.
W sumie sobie poradziłem wyłączając w Xfce opcje: "Ustawienia -> preferencje pulpitu -> Zezwól Xfce na zarządzanie pulpitem" i conky nie znika.

Generalnie nie korzystam dużo z X-ów, więc w sumie to nic istotnego dla mnie, ale lubie wiedzieć :) Dlaczego conky za szybko się uruchamia i jest przykrywany przez pulpit? I jaki jeszcze można obejść ten problem? Niby można dać w konfigu opóźnienie odpalenia danej aplikacji,ale to chyba nie jest zbyt eleganckie? Dopiero zaczynam bawić się linuxem, więc nie wiem ;)

: 01 listopada 2007, 22:04
autor: chester
eh, a ja się podepne z tematem nieszczęsnych ikon :(
conky sobie ładnie działa, ale ikon jak nie było tak nie ma. To znaczy jeśli zaznaczę "w blok" kawałek pulpitu gdzie normalnie są te ikony, to się na chwilę pokazują, ale gdy conky się "odświeża", zaraz znikają.
Co i gdzie trzeba zrobić, żeby te ikony były na stełe ? Przeczytałem cały ten wątek i żadne rozwiązanie nie pomogło...
aaa, mam gnome'a

Pozdrawiam

: 02 listopada 2007, 01:10
autor: mattnick
upewnij się, że w ~/.conkyrc masz poniższe ustawienia:

Kod: Zaznacz cały

own_window yes 
own_window_type override
U mnie tak działa

: 02 listopada 2007, 10:35
autor: chester
tak mam, zresztą taki jest jego początek:

Kod: Zaznacz cały

background yes
own_window yes
own_window_type override
own_window_transparent yes
double_buffer yes
niestety dalej ikony się pojawiają tylko gdy je się zaznaczy a potem znikają znowu

//Edit
Mój błąd, ten plik konfiguracyjny (bo go skądś ściągnąłem) miał już poustawiane own_window* i gryzło się to z moim konfigiem. Tyle tylko, że było to gdzieś w środku pliku... Tak to jest, jak człowiek się spieszy a przy okazji jest ślepy ;-)

Problem z gmail

: 04 listopada 2007, 10:19
autor: 123456
W check_gmail.sh mam takie coś:
#!/bin/bash
gmail_login="jakis ligin"
gmail_password="jakies haslo"
dane="$(wget --secure-protocol=TLSv1 --timeout=5 -t 1 -q -O -https://"$gmail_login":"$gmail_password ... /feed/atom --no-check-certificate | grep 'fullcount' | sed -e 's/.*<fullcount>//;s/<\/fullcount>.*//' 2>/dev/null)"
if [ -z "$dane" ]; then
echo "?"
else
echo "$dane"
fi
Cały txt od "dane=" do "/null)"" są w jednej linii.

Nie wyświetla mi żadnych błędów, a w conky ciągle się wyświetla "?".
Gdzie jest błąd?

Re: Problem z gmail

: 04 listopada 2007, 17:44
autor: Gość
123456 pisze:Gdzie jest błąd?
W tym miejscu masz:

Kod: Zaznacz cały

-O -https://
a ma być:

Kod: Zaznacz cały

- O - https://
Nie rozumiem jak można popełniać takie błędy - jak ma się problemy z przepisaniem, to lepiej skorzystać z CTR+C / CTRL+V - to tak na przyszłość :)

Pozdrawiam.

: 05 listopada 2007, 15:25
autor: 123456
Już działa :) wystarczyło włączyć obsługę POP w gmail :P

: 10 listopada 2007, 13:12
autor: dawideo
Nie dawno miałem reinstalację systemu. Teraz próbuje zainstalować Conky wszystko ładnie i pięknie. Potem zabrałem się za ikony by były widoczne (środowisko KDE). Robiłem wszystko tak jak ostatnio (przed reinstalacją, lecz teraz mi znikają. A po tym jak w konsoli wpiszę:

Kod: Zaznacz cały

feh --bg-scale <ścieżka do tapety>
Wyskakuje mi:

Kod: Zaznacz cały

feh: error while loading shared libraries: libImlib2.so.1: cannot open shared object file: No such file or directory
dawideo@debian:~$
Nie wiem czemu tak się dzieje. Może to wina nowego jądra (czy to w ogóle możliwe)?

: 10 listopada 2007, 13:18
autor: darkwater

Kod: Zaznacz cały

apt-get install libimlib2