: 06 lipca 2008, 18:58
Szanowny panie chomik, jak pan zajrzy pod jeden z podawanych panu odnośników (w różnych tematach). To wyczyta tam pan, że Debian posiada w swoich repozytoriach ponad 20 tysięcy różnych pakietów i instalacja czegoś ze źródeł jest ostatecznością.
Zanim sięgniemy do źródłowej wersji programu sprawdzamy czy nie ma gotowego programu pod ręką. Uruchamiamy najpierw program obsługujący instalację programów. W Twoim wypadku jest to aptitude.
Pierwszym zadaniem jest zajrzenie do dokumentacji programu:
następnie jak sobie usprawnić pracę: według powyższych możemy poszukać dostępnych pakietów np. tak:
i zadajemy pytanie o pakiet mozilla
Jak zgłosi błąd składniowy to zaglądamy do jednego z tematów na forum Naprawa błędu składniowego Lenny
Pakiet mozilla jest dostępny przechodzimy do jego instalacji
Praktycznie wszystkie programy są pod ręką i zanim zostaniemy zmuszeni do kompilacji instalujemy z dostępnych zasobów. Debian w przeciwieństwie do innych systemów pozbawia nas ręcznego szukania większości oprogramowania. Większość (jak nie wszystkie nam potrzebne) zainstalujemy po wydaniu jednego polecenia
Zanim sięgniemy do źródłowej wersji programu sprawdzamy czy nie ma gotowego programu pod ręką. Uruchamiamy najpierw program obsługujący instalację programów. W Twoim wypadku jest to aptitude.
Pierwszym zadaniem jest zajrzenie do dokumentacji programu:
Kod: Zaznacz cały
man aptitudeKod: Zaznacz cały
aptitude -hKod: Zaznacz cały
aptitude search nazwa_pakietuKod: Zaznacz cały
aptitude search mozillaPakiet mozilla jest dostępny przechodzimy do jego instalacji
Kod: Zaznacz cały
aptitude install mozillaKod: Zaznacz cały
aptitude install nazwa_programu