SeRdEcZnY pisze:nie wiem czy dobrze zrozumialem
z siduxa można zrobic debiana stable z kilkoma dodatkami ?
Inaczej.
Z niczego nie możesz zrobić Debiana Stable. To jest aktualna "stabilna" dystrybucja Debiana. Obecnie Etch, za chwilę Lenny. Kapiszczi?
Teraz tak:
- zgodnie z polityką Debiana, kolejność przechodzenia z poszczególnych gałęzi jest taka:
-- są trzy gałęzie: stable, testing i unstable,
-- pakiety z unstable przechodzą w pewnym momencie i po spełnieniu pewnych warunków do testing, a testing w pewnym momencie jest zamrażany i staje się stable
-- załóżmy zatem, że masz jakieś wydanie Siduksa, którego nie aktualizowałeś i odpowiada obecnie gałęzi testing, za chwilę ta gałąź stanie się stable - wówczas, jako dodatkowe repozytorium do Siduksa spokojnie możesz dodać deb <coś tam> stable <itd> i... masz Siduksa opartego o stabilną gałąż Debiana. Ba, może się tak zdarzyć (nie wiem, nie sprawdzałem), że jakieś wczesne wydanie Siduksa jest wydaniem co do zasady odpowiadającym obecnemu Etchowi (wówczas możesz użyć repozytoriów stable). Podobnie można mieć Siduksa opartego o repozytoria gałęzi testing. Oczywiście nie oznacza to, że Twój Sidux będzie "najnowszym" możliwym Siduksem, co wynika z polityki wydawniczej tak Debiana jak i Siduksa.
Generalnie z Siduksem jest bowiem tak:
- liveCD jest to Debian Sid z jakiejś daty, zamrożony przez deweloperów Siduksa uzupełniony o patche, programy, skrypty itd. itp.
- możesz taką liveCD używać, jako liveCD i możesz zainstalować na HD, jeśli nie zmienisz adresów repozytoriów, jeśli pamiętam, to będziesz miał dostęp tylko i wyłącznie do repozytorium CD, z której instalowałeś Siduksa i zdaje się, że do repozytoriów Siduksa,
- w zależności od tego, co chcesz otrzymać, do sources.list (w też zasadzie do odpowiednich katalogów, bo APT jest w nieco nowszej wersji niż w Etch) możesz dopisać repozytoria Debiana takie jakie chcesz: może to być stable, testing lub sid; nadto wszystkie jakie sobie tylko życzysz i z których "normalnie" korzystałbyś pod Debianem, albowiem wszystkie paczki są w 100% kompatybilne, a w zasadzie jeszcze dokładniej: każda paczka z Debiana jest możliwa do użycia w Siduksie, chyba, że zależności nowszych wersji tej paczki w Siduksie wymożą odpowiednie paczki tej dystrybucji. Nie ma zatem tego, co się dzieje z Debianem i Ubuntu, czy Linux Mintem, że jakieś paczki tych ostatnich dystrybucji niekoniecznie pasują do Debiana. Dlatego też, dość bezpiecznie (w sensie nie szkodząc systemowi) można używać dodatkowych repozytoriów Siduksa w zainstalowanym Debianie.
Obecnie mam zmieszanego Sida z Siduksem i system objawia mi się jako Debian Lenny/Sid
Generalnie, korzystanie z dodatkowych paczek Siduksa, szczególnie dla osób korzystających z Sida jest dość bezpieczne i bezproblemowe i nie należy się bać mieszania tych dwu dystrybucji.
PS. Rozumiem, że bardzo przywiązujesz się do owego "stable"
Cóż... "stable", "testing" i "unstable" absolutnie nie odpowiadają jakimkolwiek wydaniom jakichkolwiek programów w Windows i pomimo mylącej nazwy "unstable" wcale nie oznacza, że programy, które masz w tej gałęzi muszą być nie lub mniej stabilne od testing lub stable. Jak wspomniałem - ważne, by wiedzieć co się robi i jak aktualizuje system. Można sobie zrobić "kuku" i można cieszyć się - jeśli taka potrzeba - nowymi programami dostępnymi w Sidzie. Ba, można się cieszyć jeszcze nowszymi (niekiedy) dostępnymi w Experimental. Tylko... ważne, by wiedzieć co się robi i uważnie czytać wszelkiego rodzaju informacje przy aktualizacji oprogramowania.
