Zast
Kaka' sprawa jest dość prosta: gdy piszesz, piszesz w różnych celach 1)prosisz o pomoc, bo coś Ci nie działa 2)odpowiadasz dokładnie na ten problem 3)brakuje Ci pomysłów na coś, ale problem jest otwarty i analogiczne 4)podsuwasz jeden z wielu możliwych pomysłów(nie rozwiązań), 5)pokazujesz jakieś możliwości bądź informacje - to tak w skrócie po co masz forum
Teraz spójrz: jeżeli występowało 1 a potem 2 dawaliśmy solved - jasno ustalona reguła, tylko że skąd mieliśmy wiedzieć czytając spis treści, że post jest typu 1 i oczekuje na 2? Wiem powiesz formułowanie tematów-cóż nie jesteśmy doskonali, i nigdy nie będziemy.
Można po prostu przewidzieć typowe sytuacja jak np to 1-2 czy 3-5 i wprowadzić stosowne oznaczenia- Chcesz pomocy w konkretnym problemie np.: Xy nie wstają, to dajesz jakąś ikonkę, a którą to już kwestia umówienia się i zapisania tego pod regulaminem. I tak, gdy się problem rozwiąże zmieniasz ją na inną, też umówioną-ot ikonki przy temacie zamiast solved. Czy wówczas takie buźki w funkcji umówionych skrótów też by Ciebie tak raziły?
Inna rzecz, że takie ikonki przy postach i tak zmylą, gdy ktoś nie chcąc zaśmiecać nowym tematem podepnie się pod stary. Mało kto tutaj posty z krótkim problemem ustawia z czasem wygaśnięcia, i musimy się często bawić w archeologię :-P
Teraz spójrz: jeżeli występowało 1 a potem 2 dawaliśmy solved - jasno ustalona reguła, tylko że skąd mieliśmy wiedzieć czytając spis treści, że post jest typu 1 i oczekuje na 2? Wiem powiesz formułowanie tematów-cóż nie jesteśmy doskonali, i nigdy nie będziemy.
Można po prostu przewidzieć typowe sytuacja jak np to 1-2 czy 3-5 i wprowadzić stosowne oznaczenia- Chcesz pomocy w konkretnym problemie np.: Xy nie wstają, to dajesz jakąś ikonkę, a którą to już kwestia umówienia się i zapisania tego pod regulaminem. I tak, gdy się problem rozwiąże zmieniasz ją na inną, też umówioną-ot ikonki przy temacie zamiast solved. Czy wówczas takie buźki w funkcji umówionych skrótów też by Ciebie tak raziły?
Inna rzecz, że takie ikonki przy postach i tak zmylą, gdy ktoś nie chcąc zaśmiecać nowym tematem podepnie się pod stary. Mało kto tutaj posty z krótkim problemem ustawia z czasem wygaśnięcia, i musimy się często bawić w archeologię :-P
ale duża ilość osób szukała rozwiązania, a solved przyśpieszało te szukanie.Hagal pisze:1. Mimo solved większość nowych tematów i tak była z zapytaniem o problem, który juz dawno był rozwiązany i oznaczony.
Wniosek : piszący go mieli "głęboko gdzieś" Wasze "solved"
bolwerk pisze:Kto będzie chciał sobie cokolwiek znaleźć to i tak znajdzie bez względu na napis SOLVED czy też jakikolwiek inny.
tak ale z solved zrobi to dużo szybciej, bo nie będzie musiał czytać całego problemu, żeby wiedzieć czy jest problem rozwiązany.
nam tu chyba nie chodzi o to żeby ludzie zaprzyjaźnili się z szukajem, ale o oznaczenie tematów dla ludzi którzy już znają szukaja.bolwerk pisze:Natomiast leń i tak napisze nowy wątek błagając o pomoc i twierdząc że nic nie znalazł a dwa wątki niżej będzie ten sam problem z napisem SOLVED a on i tak napisze nowy wątek.
Fafulek pisze:Jest jeszcze taka możliwość, że nowy użytkownik, który ma problem opisany w topicu oznaczonym jako [SOLVED] dopisze w nim swój problem i zostanie olany, bo przecież "temat już jest rozwiązany".
Dominik pisze:Raczej podpinamy się pod tematy pokrewne w nadziei, że ktoś umiejąc pomóc w podobnym pomoże i nam.
IMHO jeden problem, jeden autor - jeden temat, ewentualnie temat dotyczący powiązanych problemów/problemów z jednego zagadnienia - jednego autora.
Takie podpinanie się powoduje że przechodzi się z jednego problemu do drugiego, a przez to tytuł tematu odnosi się tylko do pierwszych postów, a na forum nie ma porządku.
wybacz ale forum na pewno nie będę przystosowywał do osób (chociaż to jest większość) które mają w dupie zasady na forum.Kaka' pisze:Może trochę inaczej: my tutaj zapewne uwzględniamy zapis [SOLVED] przy szukaniu tematów - ale tylko my, mała garstka osób. Reszta (pewnie coś ze 90%) to typowy newbie co ma w d***e [SOLVED].
o bardzo dużo, dużo, dużo więcej niż 60s.Kaka' pisze:I tu się mogę zgodzić: nam takie [SOLVED] ułatwi trochę sprawę - ale o ile?
Tylko Ty goniłeś, żaden inny mod za to nie gonił, a zdarzali się ludzie (i to dość sporo ich było) że piali "sami z siebie" [SOLVED] przy rozwiązaniu problemu.Kaka' pisze:Hmm, jakoś wcześniej nikt sam z siebie nie pisał [SOLVED] - dopiero jak moderatorzy zaczęli do tego gonić sytuacja się zmieniła.
nie wiem jak Wam pasuje, ale jakieś oznaczenie rozwiązanych tematów powinno być.
aloha
Pierwsze [SOLVED] na forum do tematu dodał moderator Debian. Kiedy sam dostałem moda, pomyślałem, że to solved jest i dobrym pomysłem, więc i ja zacząłem to dodawać do tematów. Ale przed Debianem jeszcze nikt nie napisał solved na forum ] (oczywiście nie mam namyśli dosłownego znaczenia słowa "gonić", Ty chyba także).velmafia pisze:Tylko Ty goniłeś, żaden inny mod za to nie gonił, a zdarzali się ludzie (i to dość sporo ich było) że piali "sami z siebie" [SOLVED] przy rozwiązaniu problemu.
No to w takim razie wielki błąd.velmafia pisze:nam tu chyba nie chodzi o to żeby ludzie zaprzyjaźnili się z szukajem, ale o oznaczenie tematów dla ludzi którzy już znają szukaja
Skoro nie zależy Ci na tym, by "ludzie zaprzyjaźnili się z szukajem", to w takim razie nigdy nie powinieneś mieć prawa zwrócić uwagi, że taki temat jest gdzieś już poruszony i rozwiązany.
Według Twego rozumowania wyszukiwarka powinna zostać chyba usunięta :mrgreen:
Jak się dobrze zastanowisz, to może kiedyś zauważysz, że cenniejsze jest umiejętne wyszukiwanie mimo braku oznaczeń typu "solved", niźli stosowanie jakichkolwiek oznaczeń.
Co z tego, że (Twoim zdaniem) "znającym szukaja" się to (niby) przyda ?
Oni już i tak potrafią wyszukać interesującą frazę/temat.
Ten zaś, który nie potrafi skutecznie szukać prędzej założy i tak kolejny temat, niż będzie się przekopywał przez stos tematów z nagłówkiem "solved" - bo i po co się ma przemęczać ?
Zbyt długo "siedzę w temacie", by mieć złudzenia co do skuteczności takowego znakowania.
No chyba, że Tobie to poprawi nastrój ...
Ale wtedy wyglądało by to jak zmuszanie innych do noszenia czapki z daszkiem tylko z tego powodu, iż samemu się w niej dobrze wygląda :mrgreen:
Pozdrawiam
nie zrozumieliśmy się, chodziło mi o to że nie poruszamy tutaj tematu wyszukiwania, tylko sprawę solved, która ma ułatwić wyszukiwanie, a nie zachęcić do wyszukiwania.Hagal pisze:No to w takim razie wielki błąd.
Skoro nie zależy Ci na tym, by "ludzie zaprzyjaźnili się z szukajem", to w takim razie nigdy nie powinieneś mieć prawa zwrócić uwagi, że taki temat jest gdzieś już poruszony i rozwiązany.
Według Twego rozumowania wyszukiwarka powinna zostać chyba usunięta :mrgreen:
o tym to ja wiem, ale jak wyżej napisałem, nie zrozumieliśmy się.Hagal pisze:Jak się dobrze zastanowisz, to może kiedyś zauważysz, że cenniejsze jest umiejętne wyszukiwanie mimo braku oznaczeń typu "solved", niźli stosowanie jakichkolwiek oznaczeń.
ale zgadzam się z Tobą - umiejętność szukania jest bardzo ważna/przydatna, sam często z niej korzystam.
mi to się przydaje, bo jak już natrafię na interesujące mnie tematy to zaczynam od tych rozwiązanych, bo tam jest duża szansa że znajdę odpowiedź.Hagal pisze:Co z tego, że (Twoim zdaniem) "znającym szukaja" się to (niby) przyda ?
Oni już i tak potrafią wyszukać interesującą frazę/temat.
IMO nie jest to robione po to żeby było to skuteczne, ale dla wygody/oszczędzania czasu.Hagal pisze:Zbyt długo "siedzę w temacie", by mieć złudzenia co do skuteczności takowego znakowania.
sam jak nie mam za dużo czasu i wpadam na forum to pomijałem tematy z solved i próbowałem pomóc tam gdzie tematy nie były jeszcze rozwiązane i jak już pisałem, ułatwiało to mi szukanie (i ułatwia na innych forach, wynikach google).
ale ja nikogo do niczego nie zmuszam, kto chce ten daje solved, a kto nie chce nie daje, tak to traktowałem jak zostało to wprowadzone i tak to traktuje teraz.Hagal pisze:Ale wtedy wyglądało by to jak zmuszanie innych do noszenia czapki z daszkiem tylko z tego powodu, iż samemu się w niej dobrze wygląda :mrgreen:
aloha
Wg mnie takie podpinanie daje sporo. Użytkownik, który szuka rozwiązania swego problemu może przeczytać jakie inne problemy mogą wyniknąć i jak sobie z nimi radzić.velmafia pisze:IMHO jeden problem, jeden autor - jeden temat, ewentualnie temat dotyczący powiązanych problemów/problemów z jednego zagadnienia - jednego autora.
Takie podpinanie się powoduje że przechodzi się z jednego problemu do drugiego, a przez to tytuł tematu odnosi się tylko do pierwszych postów, a na forum nie ma porządku.
No i szukajka, to podstawowe narzędzie każdego, już nie tylko forumowicza, ale chyba też internauty i należy ludzi zachęcać do korzystania, a nie odwrotnie.
Pozdrawiam.
W takim razie skąd ten temat ?velmafia pisze:kto chce ten daje solved, a kto nie chce nie daje
To co zacytowałem z Twej wypowiedzi to tak zwany "rozsądny kompromis" - w moim mniemaniu
I było by też, najprawdopodobniej, jedynym sensownym rozwiązaniem.
Zgodnie z maksymą starą jak świat :
istnienie "solved" jest tak samo wartością dla jednych, jak i bzdurą dla innych.Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził
Krótkie podsumowanie z mej strony :
1. ustanawianie "z urzędu" jakichkolwiek oznaczeń dla tematów z rozwiązaniem jest bezcelowe
2. kto chce ten dopisuje, a kto nie chce nie zostanie i tak zmuszony (dobra wola piszącego)
3. zwolennicy cieszą się z tematów oznaczonych - przeciwnicy z pozostałych
4. w związku z pkt.1 oraz pkt.2 powyższy temat traci moc
5. rozporządzenie wchodzi w życie w dniu ogłoszenia
:mrgreen:
Pozdrawiam
Kaka' rozumiem Twoje stanowisko, sam jestem przeciwnikiem wszelkich graficzek (mieszaja mi niepotrzebnie w Lynxie) ale obawiam się, że kwestia szukania to połowa problemu. Czy jeśli nie zobaczysz solved to nie zajrzysz, myśląc "skoro problem nie rozwiązany, to i mnie nic nie pomoże"? Pomyśl o wielu sytuacjach, gdy problem upada nie dlatego, iż go rozwiązano a z innych powodów. Przykładowo ktoś nie poradził sobie, mimo forum, z woodym: problm nie rozwiązany. Jednocześnie po problemie, bo z braku rozwiązań zaktualizował system. I co ma pisać? solved?
Jeśli już chcecie przywrócić "solved", dodajcie też oznaczenia dla spraw utraconych/beznadziejnych/zarzuconych bo ja wiem "[lost]" oraz dla tych które rozwinęły się w coś zupełnie innego... to znacznie ułatwi nam użyszkodnikom nawigacje, ale nie wiem czy moderatorzy zdołają choć 5% autorów dopilnować, by poprawiali tytuły swoich tematów.
IMHO najlepiej pozostawić decyzje samemu autorowi, czy uznaje problem za rozwiązany, porzucony czy jeszcze inny.
Kwestia czy takowe oznaczenie będzie mordką, czy tekstem pozostaje na drugim planie, choc oczywiście przy alternatywie emotka-tekst głosowałbym za tekstem
Jeśli już chcecie przywrócić "solved", dodajcie też oznaczenia dla spraw utraconych/beznadziejnych/zarzuconych bo ja wiem "[lost]" oraz dla tych które rozwinęły się w coś zupełnie innego... to znacznie ułatwi nam użyszkodnikom nawigacje, ale nie wiem czy moderatorzy zdołają choć 5% autorów dopilnować, by poprawiali tytuły swoich tematów.
IMHO najlepiej pozostawić decyzje samemu autorowi, czy uznaje problem za rozwiązany, porzucony czy jeszcze inny.
Kwestia czy takowe oznaczenie będzie mordką, czy tekstem pozostaje na drugim planie, choc oczywiście przy alternatywie emotka-tekst głosowałbym za tekstem
velmafia rozumiem takie podejście, lecz dla niego właściwszym byłoby zamykanie tematów, miast dodawania solved. Może jednak tędy droga: autor może zamknąć swój temat lub łatwo poprosić o jego zamknięcie?IMHO jeden problem, jeden autor - jeden temat, ewentualnie temat dotyczący powiązanych problemów/problemów z jednego zagadnienia - jednego autora.
wasze forum narazie nienalezy do najwiekszych wzgledem ilosci postow, wiec wyszkujac jakas fraze czy ich kombinacje dostajemy garstke watkow, przez ktore mozna szybko przeleciec by znalezc interesujace nas informacje.
Lecz forum sie rozrasta. Wezcie np. duze fora, takie jak forums.gentoo.org. Szukajac czegos otrzymujemy zawsze obciety wynik rezultatow do 4 stron, wiec trzeba precyzyjnie okreslac kombinacje fraz, ale i tak otrzymamy w 99% ograniczony rezultat do 4 stron, czyli okolo srednio 175 postow, co i tak jest za duzo.
Wiec przelatujac po tematach widzac [solved], wiadomo gdzie zajrzec.
Lecz forum sie rozrasta. Wezcie np. duze fora, takie jak forums.gentoo.org. Szukajac czegos otrzymujemy zawsze obciety wynik rezultatow do 4 stron, wiec trzeba precyzyjnie okreslac kombinacje fraz, ale i tak otrzymamy w 99% ograniczony rezultat do 4 stron, czyli okolo srednio 175 postow, co i tak jest za duzo.
Wiec przelatujac po tematach widzac [solved], wiadomo gdzie zajrzec.