Cześć.
Czy ktoś może przedstawić mi przykład użycia ssh -X?
Mamy serwer ssh (deb01 - zainstalowany xorg, gnome) - lokalizacja Warszawa
Mamy klienta ssh (deb02 - minimalna instalacja Debiana bez trybu graficznego) - lokalizacja Kraków.
[+] ssh -X, praktyczny przyk
Ta opcja jest do tego, żeby można było uruchamiać programy na zdalnym serwerze, które do wyświetlenia gui będą używać serwera X, który jest lokalnie u ciebie. Na zdalnej maszynie nie musi być w ogóle X-ów.
Być może da się też jakoś wykorzystać serwer X znajdujący się na zdalnej maszynie, ale to by było bez sensu bo i tak gui wyświetlałoby się na zdalnej maszynie.
Ciekawostka: klientem może być nawet komputer z Windowsem (wystarczy putty i prosta implementacja X-ów na Windowsa - działa bardzo dobrze, sam testowałem).
Być może da się też jakoś wykorzystać serwer X znajdujący się na zdalnej maszynie, ale to by było bez sensu bo i tak gui wyświetlałoby się na zdalnej maszynie.
Ciekawostka: klientem może być nawet komputer z Windowsem (wystarczy putty i prosta implementacja X-ów na Windowsa - działa bardzo dobrze, sam testowałem).