LiveCD z Lenny

[Bober]

Znacie jakiś LiveCd oparty na lennym który ma możliwość zainstalowania na dysku? Wszędzie są albo etch albo sid.

[fnmirk]

Najnowsza wersja Knoppiksa moim zdaniem rewelacja (dużo ściągania całe DVD). Jak na razie nie znalazłem punktów ujemnych. Nawet z płyty działa z możliwością montowania partycji /home. Nie ma potrzeby instalacji na dysku. Do dobrej pracy wymagane 1Gb RAMu i swap, można wtedy wyjąć płytę z napędu. Dobrze rozpoznaje sprzęt.

http://torrent.unix-ag.uni-kl.de/

Mówię o wersji KNOPPIX_V5.3.1DVD-2008-03-26-EN.

Lub to szybkie lekkie z fluboksem http://www.grml.org/download/

[De_sant]

proponuje CDLinux.pl - wersje maly
http://cdlinux.pl/index.php?id=2

wystarczy ze po instalacji zmienisz repozytoria na Lenny - przed aktualizacja wywal Xmms i wszystko co z nim zwiazane (nie probuj aktualizowac przed zmiana repozytoriuw do Lenny)

i masz Debiana w bardzo szybkim wydaniu - iceWM i ROX

repozytoria ustawiasz takie

Kod: Zaznacz cały

#~~~~~~Lenny~~~~~~#
deb [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] lenny main non-free contrib
deb-src [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] lenny main non-free contrib
deb [url]http://security.debian.org/[/url] lenny/updates main contrib non-free
deb-src [url]http://security.debian.org/[/url] lenny/updates main contrib non-free
#~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~#

#~~~~~~Debian-multimedia~~~~~~#
deb [url]http://www.debian-multimedia.org[/url] lenny main
deb-src [url]http://www.debian-multimedia.org[/url] lenny main
#~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~#

Bedzie brak klucza GPG - tu masz poradnik ktory wyjasnia jak sobie z tym radzic
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=58

[Bober]

Zmiane przez zmiane repozytorii mozecie schowac. Chodzi mi o czysty LiveCD z lennym. Wyplywam na rejs i chcialbym miec jakis liveCD na wypadek padu systemu. Na statku nie mam internetu i nie mam mozliwosci aktualizacji. Dlatego zalezy mi w miare na zwyklym liveCD ktory od poczatku jest lenny

---edit---
Z tego ci wiem to grml jest tylko etch i sid. No ale może się mylę więc sprawdze to co podałeś

[fnmirk]

chcialbym miec jakis liveCD na wypadek padu systemu.

Właście to wszystkie wymienione dystrybucje do tego się nadają. Cdlinux jak tylko rozpozna Twój sprzęt to płytkę z nim zawsze dobrze jest mieć pod ręką. Jak znajdziesz jeszcze czas to możesz wykonać własną wersję. Oryginalny ma trochę starawy kernel i na notebooku może mieć przez to problemy.
Znane mnie wersje livecd czystego Debiana nadają się jedynie do demonstracji systemu.
http://debian-live.alioth.debian.org/

W rejs wziąłbym wszystkie trzy: Cdlinux, Grml, Knoppix

[Smike]

A może skorzystać z tego:
http://packages.debian.org/lenny/bootcd
Choć z takiego LiveCD to instalacji się nie dokona.

Poprawka (nie doczytałem )

It is possible to install a new system from the running CD with the command bootcd2disk.

[giaur]

To juz lepiej posadzic (k)ubuntu na penie, bo przynajmniej jest nowy (kernel 2.6.24 w wesji 8.04, ktora mam) i ma ta zalete, ze zachowuje sie tak jak system normalnie zainstalowany na dysku, a nie jak liveCD, w ktorym nic nie mozna zmienic.

[lays]

giaur, a juz nie lepiej Debiana? Ja mam Lenny'ego na penie i chodzi idealnie.

[giaur]

Ja mam Lenny'ego na penie i chodzi idealnie.

Jak to zrobiles? Ja probowalem przez debootstrap, ale utknąłem na instalacji gruba - za nic sie nie chcial wgrac na pena (nie widzial urzadzenia, nawet po dodaniu modułu usb_storage)

Ubuntu dziala troche inaczej - bo jest przerobione LiveCD, bootowane za pomoca syslinux z partycji Fat32.
Czyli jest jedna partycja fat32 udająca płytę CD i druga zaszyfrowana ext2, na ktorej zapisywane są zmiany.

Jest to bardzo ciekawa sztuczka - przerobiony wirtualny system plików Casper z Ubuntu LiveCD.
Jezeli w odpalonym z pena systemie zapisujemy cos np. w katalogu domowym, lub instalujemy cokolwiek, to dane fizycznie sa zapisywane na zaszyfrowanej partycji ext2.
Zmiana polega na podmianie obrazu syslinux tak, ze mapowana partycja wirtualna to nie obszar w pamieci komputera (ktory jest ulotny) jak w LiveCD, a dodatkowa partycja ext2 na penie, wiec zmiany pozostaja

Zalety sa takie, ze uruchamia sie toto jak LiveCD, czyli np wykrywa wszystkie urzadzenia, wiec jest np gwarancja ze praktycznie na kazdym kompie wstana x-y bez modyfikacji xorg.conf. Jezeli tradycyjnie posadzimy system na penie to raczej nie bedzie mozliwe cos takiego.

A wada... no coz, to jest Ubuntu a nie Debian. Ale chetnie zaminilbym to na Debiana gdybym mial taka mozliwosc

[Dodano: 2008-07-07, 14:50]
Sidux Persistent flash disk installation:
http://sidux.com/PNphpBB2-viewtopic-t-10929.html

To mi sie podoba, nawet bardzo! Wyglada zachecajaco.

[lays]

giaur, http://ragnermagalhaes.blogspot.com/200 ... n-usb.html

Tylko trzeba miec zwyklego gruba, nie gfxboot. Siedzialem nad tym pare godzin zanim na to wpadlem.