Polskie Forum Użytkowników Debiana

debconf.c:139 (main) cannot initialize debconf configuration database. Setting console cośtam Unicode

Tyle zapamiętałem. Błędy przy włączeniu instalatora naliczają się, teraz jest 20000 Więc po uruchomieniu instalatora Debiana Lenny z 1 płyty jest ekran powitalny. I zaczyna się tekstowo 'unpacking linux... OK booting kernel' coś jeszcze i sie zaczyna. A gdy biorę 'installgui' to się zawiesza i klops. To stary komputerek: 32mb Sdram, 466mHz chyba pentium II, 4GB dysk (malutko... na SWAP idzie 96mb, i na te inne logiczne i to drugie cokolwiek to jest) reszta zintegrowana. Wg pomocy do instalacji wystarczy 32mb ramu, czyli mam odpowiednio. Jest tam zainstalowany Win98SE, a instalator włączyłem żeby zobaczyć czy się chociaż włączy instalator. Zaraz zacznę format, a tu takie coś... Pomocy! A i sumy kontrolne Md5: po skanie obrazu było ec764bdaa0623dd37f9fb1d5a3fb2828, ale to się do czegoś porównuje chyba więc ten ciąg nic nie da. Obraz ściągałem z tego tematu, dokładnie Lenny dla i386 1 cd, z KDE. Proszę o pomoc (powtarzam się)

Misiur pisze:Wg pomocy do instalacji wystarczy 32mb ramu, czyli mam odpowiednio.

Do instalacji w trybie tekstowym. Jednak dobrze jest kiedy mamy 128MB.

Misiur pisze:dokładnie Lenny dla i386 1 cd, z KDE.

Na tak słaby sprzęt wybrałeś bardzo zasobożerne środowisko --- KDE. Lepszym wyborem jest --- XFCE.
>>ostatnia płyta na dole strony<<
Zanim przystąpisz do instalacji.
Sprawdź dysk narzędziami dostępnymi pod win98se:
scandisk i defrag,
usuń zbędne pliki tymczasowe,
dokonaj podziału dysku na partycje bez utraty danych --- korzystając z odpowiedniej dystrybucji livecd.
Np.: >>rescuecd<< --- pobierz obraz iso i wypal cd.
Spróbuj dokupić, coś pamięci --- są obecnie bardzo tanie, do takiego sprzętu.
Myślę, że początkowo to powinno wystarczyć.

No niestety. Ten komputer złożyłem z części które poznajdowałem w zakamarkach domowych - na allegro widziałem 128mb za 8 zł + wysyłka ale ten komputer i tak idzie do sprzedaży, a ja po prostu chciałem przetestować linuxa. Spróbuje z Xfce - nie potrzebuję zachowywania danych - format jest w drodze. Dzięki za pomoc, teraz będę składał dużo lepszy komputer i na nim spróbuję ostatecznie jeśli tu mi nie wyjdzie.

Trochę dziwnie to ściągałeś. Z reguły na pierwszej płycie jest kilka środowisk: Faktem jest, iż nowsze wersje Debiana możesz instalować z GUI, ale na to potrzeba RAM. Ja uważam, że instalacja poprzez tryb tekstowy daje ci większą kontrolę i lepiej uczy. Dlatego, jak robisz instalację systemu Debian na takim kompie, to zrób w trybie tekstowym, bez instalacji środowiska graficznego na początek. Dopiero, jak zainstalujesz podstawowy system, dociągaj paczki, albo z płyty albo z neta ( to drugie lepsze ). I tak jak mówił poprzednik, lepsze będzie XFCE-core, a najlepsze terminal 8-)
PS. *-core - dlatego, że nie zaśmiecasz sobie kompa zbędnymi programami i ty decydujesz, co masz na tym środowisku zainstalowane :]