Witam,
Mam problem z dansguardianem. Przed instalacją dansguardiana zainstalowałem squdia na standardowym porcie 3128, ustawiłem odpowiednio aclki odpaliłem i śmigał bez problemu. Po pewnym czasie postanowiłem skorzystać z dansguardiana dodatkowo. Wszystko niby ok , zainstalował mi się z apta, ustawiłem mu podstawowe parametry: filterip, proxyport, proxyip oraz parametr portu na którym ma nasłuchiwać (Dansguardian 8080, squid standardowy 3128). Odpaliłem daemon i zonk. Zwiecha, odpalając topa widzę że zajmuje 100% zasobów proca i około 10% pamięci. Nie nasłuchuje na swoim porcie, nie ma nic w logach ani na konsoli nie pojawiają mi się żadne błędy. Po prostu wisi. Odinstalowywałem go kilka razy, squida też bez powodzenia. Już sam nie wiem o co chodzi. Może ktoś z Was miał podobny problem? Będe wdzięczny za każdą pomoc.
Debian Etch, jajko 2.6.18-5