Polskie Forum Użytkowników Debiana

Dziwne ale po uruchomieniu Compiz-Fusion wszystko dziala jak nalezy, wyglada ladnie, jednak po jakiejs dluzszej chwili (kilka - kilkanascie minut) caly system sie zawiesza, ale w dziwny sposob. Dzwiek na odtwarzaczu muzyki dziala, myszka moge poruszac, jednak system nie reaguje na jakiekolwiek klikniecie mysza badz komendy na klawiaturze:/ nawet Alt+Ctrl+Del nie dziala:/

jakies rozwiazanie?

do Xorg.conf dodalem tak jak w poscie:
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t= ... piz-fusion

cichy pisze:nawet Alt+Ctrl+Del nie dziala:/

To Nie Windows

lektura dla kolegi http://patrys.jogger.pl/2005/06/01/magi ... isz-sysrq/
brakuje Alt+SysRq+F który zabija zużywający najwięcej czasu procesora program.

skynet pisze:TO NIE WINDOWS

wiem przeciez co nie zmienia faktu ze ta kombinacja klawiszy pod linuxem tez dziala, a ja chcialem wczesniej podac jakis "dobitny" przyklad, wiec wybralem akurat ten

Dzieki za odpowiedz z klawiszem SysRq, jednak to nie rozwiazuje mojego problemu:/
Bo ja nie chce wylaczyc compiza, chce by dzialal poprawnie.

mógłbyś compiza włączyć w konsoli i np. zrzucać wszystko do jakiegoś pliku

np. compiz --replace > c.txt

wszystko co wywala konsola zapisywało by się w pliku c.txt

jak ci się zwieci to robisz awaryjny restart przez REISUB czyli

alt+sysRq+R
alt+sysRq+E
alt+sysRq+I
alt+sysRq+S
alt+sysRq+U
alt+sysRq+B

później odczytujesz w ~/c.txt co się sypneło, może tak się da czegoś dowiedzieć

probowalem to zrobic, ale niestety nie udalo sie. REISUB nie reaguje. przez co nie da sie nic zrobic po zawieszeniu. poza tym komenda: nie dziala.