Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam ;-)

Mam poważny problem z zainstalowaniem Linuksa z jądrem 2.6.21 lub wyższym. Po zabootowaniu z płyty LiveCD (lub Alternate) - powiedzmy Ubuntu (z Debianem to samo) - zaczyna się ładować :mrgreen: ale po jakimś czasie (w różnych momentach) - wyglebia; napęd staje, nic się nie dzieje. Z początku myślałem, że napęd (lub płyta) jest uszkodzony, ale po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że to przez jądro ponieważ wszystkie inne Linuksy z jajkiem 2.6.20 i niższymi chodzą jak złoto.

Mam Fedore 8 (2.6.23), Debiana (2.6.23), Ubuntu 7.10 (2.6.22), openSUSE 10.3 (2.6.22) i te nie działają, natomiast openSUSE 10.2, Ubuntu 7.04, wcześniejszy Debian z 2.6.18 - działają.

Próbowałem bootować z:

• noapic
• noacpi

ale to samo...

Oto ten wechikuł, z którym mam problem:

• ASUS A6000
• AMD Sempron 3400+
• 512MB RAM
• NVIDIA GeForce Go 6100

Proszę o pomoc ;-) zależy mi na tym.

Wybierz instalację Debiana, najlepiej ekspert bez gui i wybierz w czasie instalacji ten kernel, z którym twój komputer pozwoli na instalację.
Po skonfigurowaniu systemu, zrób sobie kompilację nowego kernela.

Przykład kompilacji nowego kernela jest opisany w tym temacie.

Bardzo ważne pytanie - czy masz stałe łącze neta w domu (lub tam gdzie stawiasz tego Debiana)
Jeśli tak to ściągnij sobie tę płyte - jest to obraz businesscard - ok 37 MB. Zachowuje się prawie jak debootstrap - praktycznie cały system ściągasz z netu. Odpadają problemy sprzętowe, z nagrywarką itp. Instalator wszystko wykryje, połączy się z serverem, ścągnie odpowiednie pakiety i zainstaluje system od zera.
Pomogła mi ta płyta na starym kompie, na którym nawet netinstall się wykładał. Jest super.

Wielkie dzieki za odpowiedź :-)

Zarówno Debian jak i Ubuntu ruszyły z apcją acpi=ht, którą wcześniej pomijałem... Wszystko działa jak należy. :mrgreen: