Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witajcie,

Mam dosc duzy problem. Na zdalnym hoscie popsulem fBSD (firewall), a niestety w kernelu rescue (debian) ufs jest w read-only.
Serwerownia jest w stanie udostepnic mi zdalna klawiature w srode, zas ja musze miec dzialajacy serwer do jutra (dzisiaj?).
Do rzeczy:
Postanowilem to zrobic standartowo (stosowane w innych serwerowniach) za pomoca qemu.

Odpalam i..? (qemu 0.8.2)
Could not configure '/dev/rtc' to have a 1024 Hz timer. This is not a fatal
error, but for better emulation accuracy either use a 2.6 host Linux kernel or
type 'echo 1024 > /proc/sys/dev/rtc/max-user-freq' as root.

ls: /proc/sys/dev/rtc/max-user-freq: No such file or directory

Bracie, prosze pomozcie. ;>

Pzdr.


PS.
A Sylwestra mialem spedzic przed fBSD, a nie debianem na rescue.

masz napisane jak byk :>

]
type 'echo 1024 > /proc/sys/dev/rtc/max-user-freq' as root.

Partition pisze:masz napisane jak byk :>

]
type 'echo 1024 > /proc/sys/dev/rtc/max-user-freq' as root.

ls: /proc/sys/dev/rtc/max-user-freq: No such file or directory ]

Sorry, niedopatrzenie

Ok, udalo sie. Dziala.
Raid0 ma oznacznie /dev/md0?

pl0 pisze:Ok, udalo sie. Dziala.

To napisz co zrobiłeś - pomoże to innym.

Rzecz biorac - nic.
Blad olalem, a wina byla po stronie mojego vnc na macbooku.