Witam !
Jeżeli umieściłem temat w nieodpowiednim dziale to bardzo przepraszam. Mój problem polega na tym, że mój Debian nie chce się włączyć. Tzn. przy bootowaniu jest wszystko ok, system zaczyna ładować pliki i nagle gaśnie monitor i dalej nic się nie dzieje. Z tego co zdążyłem wyczytać był komunikat w stylu "Removed stale pid file". Próbowałem uruchomić Tryb ratunkowy z płyty, lecz nie bardzo wiem którą opcję mogę wybrać, by naprawić błąd. Proszę o pomoc.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam.
Uruchamiasz (a w każdym razie: próbujesz) od razu środowisko graficzne czy konsolę?
To świeża instalacja czy nagle system zaczął się tak zachowywać (jakiś upgrade oprogramowania / sprzętu?)
Tak na oko, to X-y Ci się nie odpalają. Spróbuj wejść przez single-user, żeby zweryfikować tę tezę... Jeśli jest poprawna, to w logu X'ów (np. /var/log/kdm.log) masz komunikaty o błędach i trzeba zareagować adekwatnie ;-)
