Strona 1 z 1
system się przycina
: 21 października 2007, 18:25
autor: Arnvald
Mam taki problem, przy oglądaniu filmów (korzystam z mplayera, ale to nie ma chyba tu znaczenia), oglądaniu filmików na youtube czy nawet szybkim przewijaniu strony mniej więcej co kilka sekund wszystko się przycina na ułamek sekundy. W przypadku oglądania filmów nie jest to jeszcze kłopot ale już np. oglądając filmiki na youtube jest z tym gorzej, wtedy te 'przeskoki' sa bardzo widoczne. Nie wiem co może być z tym nie tak.
Mój komputer To Lenovo 3000 N100, Intel core duo @1,73 GHz, 1 GB RAM, karta graficzna zintegrowana Intel GMA950,
Wiecie co może być nie tak? Mam zainstalowane chyba wszystkie potrzebne sterowniki
: 21 października 2007, 20:36
autor: salmon
Może to nie to, ale sprawdź czy nie masz za mało miejsca na partycjach. Sprawdź też obciążenie kompa w takich sytuacjach
: 21 października 2007, 20:42
autor: Arnvald
na / wolne ok 9 z 11 GB
na /home wolne ok 20 z 50 GB
Obciążenie procesora jest cały czas na podobnym poziomie, żadnych skoków
: 21 października 2007, 21:15
autor: Matius
Hm, może to coś z grafiką? albo jakiś beryl/compiz to powoduje? kiedyś miałem podobny przypadek z berylem że mi się kosiło podczas przewijania stron w przeglądarce a było to spowodowane zbyt słabą akceleracją 3D hm bo mi tu na nic innego nie wygląda tylko na coś takiego a jak zużycie ramu?
: 21 października 2007, 21:19
autor: Arnvald
nie mam compiza ani beryla
co ciekawe, tydzień temu grałem np. w fifę 08 i nie mialem żadnych problemów
[ Dodano: 2007-10-23, 22:56 ]
Piszę, żeby się przypomnieć, bo już naprawdę nie wiem co mam z tym zrobić :/
Probowałem przeisntalować sterowniki graficzne - nie pomogło. Przycina się co 2 sekundy, coraz bardziej zaczyna mi to przeszkadzać. Zastanawiam się nad reinstalką systemu (w sumie i tak miałem to niedługo zrobić, żeby calkiem wywalić windowsa i zostawić tylko debiana + virtualbox) no więc chyba zrobię to nieco szybciej
[ Dodano: 2007-10-24, 11:42 ]
Dobra poradziłem sobie już, wszystko przez durny aplet superkaramby, a szkoda, taki fajny był :/