Polskie Forum Użytkowników Debiana

mam domowy serwerek na debianie etch. serwer stoi w szafie łącze się z nim przez ssh.
wszystko jest OK dopuki nie zrestartuje serwera. jeśli robie to przez ssh (wpisujac reboot), po ponownym uruchomieniu systemu i próbie połączenia przez ssh pojawia się komunikat: tak jakby daemon ssh w ogole nie wystartował. co ciekawe podobnie jest z serwerem FTP. nie mogę się z nim połączyć.

wszystko co trzeba jest dodane do usług startowych za pomoca update-rc.d/ symlinki są w odpowiednich katalogach.

reszta usług działa (samba, udostępnianie połączenia, serwer dns, serwer quake3)

musze restartować serwer w sposób niekulturalny: wyciągająć wtyczkę z gniazdka . nie chce mi się za każdym razem grzebać w szafie i podłączać monitora z klawiaturą
gdy komputer uruchomi się ponownie ssh oraz serwer ftp działają ...
nie kapuje tego.

A co widać w logach? Może podłącz monitor i spróbuj restartu przez ssh, zobacz co się pokaże. Niewykluczone, że serwer zawisa podczas próby restartu i dopiero zabranie mu zasilania pomaga, potem start odbywa się od zera i usługi startują z tego co widzę.