Strona 1 z 2
					
				Mulenie systemu przy dostepie do dysku
				: 12 września 2007, 20:57
				autor: sappa
				Witam
Tak jak w temacie. Jesli system zaczyna korzystac z dysku zaczyna okrutnie mulic tak ze odpalennie htop w konsoli zajmuje od 10-30 sec. Niby odczyty z hdparm wporzadku
Kod: Zaznacz cały
hdparm -Tt /dev/sda
/dev/sda:
 Timing cached reads:   1806 MB in  2.00 seconds = 903.01 MB/sec
 Timing buffered disk reads:  176 MB in  3.02 seconds =  58.22 MB/sec
sdparm
Kod: Zaznacz cały
sdparm /dev/sda
    /dev/sda: ATA       SAMSUNG SP2004C   VM10
Read write error recovery mode page:
  AWRE        1
  ARRE        1
  PER         0
Caching (SBC) mode page:
  WCE         1
  RCD         0
Control mode page:
  SWP         0
Dodatkowo gdy cos kopiuje ewentulanie odpalam wiekszy programik htop pokazuje praktycznie 100% zajetosci na obu rdzeniach.
zaladowane moduly zwiazane z dyskiem
Kod: Zaznacz cały
ext3                  136976  2
jbd                    67952  1 ext3
mbcache                13832  1 ext3
ide_cd                 44960  0
cdrom                  39976  1 ide_cd
sd_mod                 25984  4
ata_generic            13828  0
sata_nv                26628  3
libata                124960  2 ata_generic,sata_nv
scsi_mod              161208  3 usb_storage,sd_mod,libata
amd74xx                19632  0 [permanent]
generic                10372  0 [permanent]
ide_core              150400  4 usb_storage,ide_cd,amd74xx,generic
Konfiguracja kompa
Athlon 64 x2 3800
Abit KN9 na nForce4 
Dysk Sata samsung Sp2004c
Spotkal sie ktos z czyms takiem ? 
Prosze o pomoc bo zaczyna to byc strasznie irytujace, gdy odpalam jakis sys w vmware to komp przez 3 min jest bezuzyteczny bo nie da sie nic zrobic. 
Pozdrawiam
 
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 17:50
				autor: frik
				zerknij na to :
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=1581
i tu w sumie tez o to chodzilo :
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=3355
z tego co wiem to problem nadal nierozwiazany. tylko ze nikt nie mial takich problemow jak ty, znaczy az tak zle nie bylo  :-) 
mi przy odczycie z dysku tez mieli procka 100%
zycze powodzenia  ;-)
 
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 18:30
				autor: monolith
				Witam!
Problem, który miałem swojego czasu wydaje się podobny (jeśli chodzi o tzw. "mulenie" systemu). Otóż po instalacji pakietu "Super Karamba" i załadowaniu motywu na pulpit, ogólnie cały system strasznie się "mulił", a dysk "pracował" jak zwariowany. Po wyłączeniu motywu z pulpitu moje problemy zniknęły. Gwoli ścisłości mój system to --> Debian Testing z jądrem 2.6.22 z gałęzi SID, laptop z Core Duo i kartą grafiki NVidia GeForce Go 7600 z 256MB pamięci + 1,5GB RAM DDR2 667 MHz. Nie twierdzę, że w programie "Super Karamba" jest błąd, gdyż z czystego lenistwa sprawdziłem tylko dwa motywy ściągnięte z 
KDE-Look.org o nazwach:
- EasyMonitor
- Glass Memory Gadget
Aby być precyzyjnym i wyeliminować jakieś błędy lub wycieki pamięci z winy "kodu źródłowego" wyżej wspomnianych motywów, przejrzałem je i na moje tzw. oko wszystko wydawało się w porządku. Niemniej jednak, pakietu "Super Karamba" obecnie nie używam i system pracuje normalnie.
 
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 22:40
				autor: zehos
				Niestety w moim przypadku wywalenie karamby nic nie pomogło. W czasie kopiowania obciazenie procesora dochodzi do 100% na obu rdzeniach. Ma ktoś jeszcze jakiś ciekawy pomysl? 
Offtop:
Dla czego urpierniczyło 90% postów z linka, który podał frik? Było tam sporo przydatniejszych informacji 

 . Konkretnie chodzi o ten temat: 
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=1581.
 
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 22:42
				autor: Yampress
				może brakuje jakiegoś sterownika/modułu obsługującego kontroler
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 22:59
				autor: frik
				Yampress pisze:może brakuje jakiegoś sterownika/modułu obsługującego kontroler
watpie. na wielu systemach, roznych sprzetach , wielu ustawieniach i u wielu ludzi (znam przynajmniej 4 :-P ) jest to samo
ale moge sie oczywiscie mylic.
poczekam na jakies ciekawe propozycje  ;-)
 
			 
			
					
				
				: 13 września 2007, 23:44
				autor: zehos
				Właśnie sprawdziłem na świeżej instalce debiana etch netinstal, wiec bez praktycznie zadnych programów. Doinstalowalem tylko mc i htop, no i niestety zuzycie procka na maksa :/. DMA oczywiście włączone i działa.
Aha, na gentoo z własnym jajem też było to samo. Fakt, tutaj mogłem czegoś nie wkompilować w kernel, chociaż wątpie 

 . Niedługo pobawie się z jakaś starszą wersją jądra i zobacze, czy będzie to samo.
 
			 
			
					
				
				: 14 września 2007, 01:36
				autor: sappa
				frik, Widzialem te posty ale oba dotycza dyskow ATA (dev/hdx ) ja mam sata a za pomoca tego programu nic nie dzialma z dyskeim /dev/sdx bo wywal bledy (jakos inaczej sie instrukcje w tych dyskach nazywaja)
 Yampress, Ta sama sytuacja na 2 roznych systemach. Jeden amd64 z dystrybucyjnym jajem 2.6.21-2-amd64 a drugi i386 z wlasnym jajaem 2.6.20
zehos Masz dysk ata czy sata ? Ja wczesnije na dysku ide i duronie 2000 nie mialem takiego problemu (a przynajmniej nie odczuwalem) a systam muli odkad przesiadlem sie na sata.
Dodatkowo podpiolem leda od hdd i zauwazylem ze dioda caly czas miga jak na dyskotece, mimo ze na kompie praktycznie nic sie nie dzieje. Jak sprawdzic co korzysta z dysku i w jakim stopniu go obciaza. Niby przejrzalem nam lsof ale z moim ingliszem nic nie znalazlem.
I kolejna sprawa. czy ktos uzywa vmwara ? bo najgorsze mulenie wystepuje gdy "wybudzam"  system zainstalowany w vmware. Moze to cos ze swapem ? 
Pozdro
			 
			
					
				
				: 14 września 2007, 02:58
				autor: hot_stuff
				U mnie sprawa wyglada tak samo tyle, ze mam slaby sprzet i w wiekszosci to jego wina i zapewne w 60% w tym tkwi problem, ale pozabijalem wszystkie zbedne procesy, uzywam 'najlzejszego' softu jaki tylko moze byc, ale mimo wszystko po pewnym czasie zaczyna coraz bardziej pracowac system na dysku i wtedy zaczyna sie mulenie jakiego na windzie o ile pamietam nie bylo<nawet gdy korzystam z bardziej zasobozernych programow>
Cala sprawa jest niezalezna od dystrybucji linuxa, ale podejrzewam, ze wina lezy albo w jaju albo w xorgu, bo w zwyklej konsoli chyba nie ma takiego mulenia<nie dam sobie glowy obciac bo nie zwrocilem uwagi na to, bo ostatnio konfiguruje WM wiec wiekszosc czasu siedze w X'ach...>
Co do jaja, to przy jaju z serii 2.4, o ile pamietam, nie wystepowalo takie mulenie. Tak wiec raczej obstawiam jajo z galezi 2.6 jako winowajce tego zamieszania.
			 
			
					
				
				: 14 września 2007, 09:54
				autor: frik
				sappa pisze:Widzialem te posty ale oba dotycza dyskow ATA (dev/hdx )
to samo dzieje sie na sata 
sappa pisze:Moze to cos ze swapem ? 
mysle ze nie
ja mialem vmware i nie bylo tak strasznie ale fakt troszke mulilo. jesli nic nie robie na kompie to wszystko jest ok i procka nie mieli. sprawdzalem juz to nawet na kilku jadrach ale nadal to samo (teraz mam 2.6.22-2-686) 
[ Dodano: 2007-09-14, 09:57 ]
hot_stuff pisze:Tak wiec raczej obstawiam jajo z galezi 2.6 jako winowajce tego zamieszania.
tez mi sie tak wydaje  ;-)