dziwne zawieszanie systemu

alan666888 · Post autor: **alan666888** » 04 września 2007, 17:32

Mam problem. Kiedyś było wszystko ok ale pewnego razu musiałem przycisnąć reset ponieważ był wyłączony monitor, który nie chciał się zapalić ( komputer cały czas pracował tylko miał wyłączyłem monitor bo poszedłem do kolegi). Jak zresetowałem to system się uruchomił lecz po czasie ok 3 minut się zawieszał tzw. kontrolka od dysku się cały czas świeci choć pracy dysku nie słychać. Jedynie słychać przed zawieszeniem szybki i krótki wzrost obrotów dysku. Teraz to jak się uruchomi system i klikne na cokolwiek to system łapie zawieche i nic innego nie moge zrobić.Mam włączone automatuczne logowanie i nie wiem jak się dostać do konsoli przed startem kde. Nie wiem co jest grane, nigdy nie miałem takiego problemu.

m4yer · Post autor: **m4yer** » 05 września 2007, 21:27

rozkręć go i wyczyść ładnie

calutkiego, zlacza agp/pci pamieci
wentylatory itd.. kiedy zaglądałeś do bebechów?
moze zakurzone wentylatory masz i nie krecą
przez co temp procka rosnie.

milion przyczyn moze być, to nie jest odp na jednego posta

sappa · Post autor: **sappa** » 06 września 2007, 00:55

Skoro przed zwisem dysk cos szalej to mozliwe ze to jego wina.
Odpal sprawdzanie dyskow pod kontem badsektorow (najpierw musisz odmontowac sprawdzana partycje)

Kod: Zaznacz cały

badblocks -nsv /dev/hdX

alan666888 · Post autor: **alan666888** » 06 września 2007, 07:23

To chyba wina dysku bo coś mi w komputerze wykańcza dyski. Już jeden dysk leży na półce, ponieważ ma za dużo bad sektorów. jak chciałem się zalogować jako root to wyskakiwały mi jakieś błędy z kde że nie ma paru plików i były podane ścieżki do tych plików. Najwyraźniej to wina bad sectorów i czegoś innego bo teraz nawet się system nie uruchamia tzw. nawet do biosu nie mogę wejść. Dzisiaj coś pokombinuje z tym dziadem może coś się ruszy.

Post autor: **Yampress** » 06 września 2007, 09:14

zwróć uwagę może coś z płyta główną albo zasilaczem

sappa · Post autor: **sappa** » 06 września 2007, 11:45

Skoro nawet do biosu nie mozesz wejsc to nie wina dysku tylko cos ci plyta siada.
Zobacz czy kondensatory na plycie sie nie powybrzuszaly. Jak mozesz to napisz co to zasprzet plyta dysk itp

Pozdro

alan666888 · Post autor: **alan666888** » 06 września 2007, 12:01

Płyta główna Abit Kv7 a dysk Seagate 8.2 GB ( dysk jest trochę stary bo jak pracuje to trzeszczy ) KArta grafiki ati radeon 9250 128 MB zasilacz 350 WAT

Problem narawiony. Dysk miał 9 bad sektorów, które naprawił mi program HDD Regenerator. Ponownie zainstalowałem system i śmiga jak dawniej.