Flux obok KDE
: 27 sierpnia 2007, 20:45
Witam.
Od jakiegoś czasu używam fluxika. W Etchu wersja 1.0 rc3 z backportów, a pod Lennym wersja z jego repo. Mam go obok KDE i mam takie wrażenie, że wiele programów odpala mi się nieco szybciej na KDE.
Thunar, czy urxvt są właściwie tak samo szybkie i tu, jednak szybciej odpala mi się konqueror w KDE, niż thunar we fluxie. Konqueror w KDE włącza mi się dosłownie 1 sekundę. Trochę, choć niewiele szybciej uruchamia się Opera, czy Iceweasel, a już zdecydowanie szybciej OoWriter, czy Gnumeric. Audacious poruszany po pulpicie fluxa, jakby delikatnie sie spóźnia za kursorem, a w KDE przesuwa się doskonale razem z nim.
Mój komputer to żaden demon prędkości (Athlon 1800, 512 mb ramu), ale KDE zasuwa mi jak rakieta. Dziwne, że fluxik jest z reguły sekundę-dwie za nim. Myślałem, ze zawsze można odczuć różnicę w prędkości na korzyść fluxa. Aż szkoda, bo wizualnie fluxbox podoba mi się o wiele bardziej. Jeśli ktoś też ma takie rozwiązanie (KDE+flux) to chętnie poznałbym inne opinie.
Od jakiegoś czasu używam fluxika. W Etchu wersja 1.0 rc3 z backportów, a pod Lennym wersja z jego repo. Mam go obok KDE i mam takie wrażenie, że wiele programów odpala mi się nieco szybciej na KDE.
Thunar, czy urxvt są właściwie tak samo szybkie i tu, jednak szybciej odpala mi się konqueror w KDE, niż thunar we fluxie. Konqueror w KDE włącza mi się dosłownie 1 sekundę. Trochę, choć niewiele szybciej uruchamia się Opera, czy Iceweasel, a już zdecydowanie szybciej OoWriter, czy Gnumeric. Audacious poruszany po pulpicie fluxa, jakby delikatnie sie spóźnia za kursorem, a w KDE przesuwa się doskonale razem z nim.
Mój komputer to żaden demon prędkości (Athlon 1800, 512 mb ramu), ale KDE zasuwa mi jak rakieta. Dziwne, że fluxik jest z reguły sekundę-dwie za nim. Myślałem, ze zawsze można odczuć różnicę w prędkości na korzyść fluxa. Aż szkoda, bo wizualnie fluxbox podoba mi się o wiele bardziej. Jeśli ktoś też ma takie rozwiązanie (KDE+flux) to chętnie poznałbym inne opinie.