Brak dostępu do dysku twardego.
Brak dostępu do dysku twardego.
Cześć koledzy Linuksiarze. Wasze forum ma bardzo dobrą opinię więc dlatego postanowiłem tu napisać. Mam dziwną sytuację z dyskiem twardym. System nie może zamontować dysku sata- pojawiał się komunikat „zamontowanie położenia nie jest możliwe, nie można zamontować pliku” Podczas uruchamiania programu Gparted z płyty pojawia się komunikat „the backup GPT table is corrupt, but the primary appears OK,so that will be used”, „invalid argument during seek for read on /dev/sdd”. Jak uruchamiam Gparted z systemu mam komunikat „ Zły argument podczas ustawiania do odczytu na /dev/sdd” I jak włączam podgląd tego dysku zamiast widzieć partycję widzę komunikat „nieprzydzielone 2,73 TB”. Inne dyski sata są normalnie dostępne. Na Windowsie zainstalowanym na innej dysku jest wszystko w porządku-jest pełen dostęp do dysku. Zaznaczam, że nie ma mowy o formatowaniu dysku bo jest on już prawie pełen i są na nim cenne dane. Na poprzedniej płycie zanim się popsuła było wszystko w porządku. Zaznaczam, że przed chwilą przeinstalowałem system myśląc, że to coś pomoże. Poprzednio miałem płytę główną Asusa, a teraz Gigabyte.
Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo kończy mi się gwarancja rozruchowa na płytę główną.
Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo kończy mi się gwarancja rozruchowa na płytę główną.
- LordRuthwen
- Moderator
- Posty: 2341
- Rejestracja: 18 września 2009, 21:45
- Lokalizacja: klikash?
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
Niestety nic to nie zmieniło. Miałem taki komunikat:
Kod: Zaznacz cały
hubert@Revolution-Now ~ $ sudo gdisk /dev/sdd
[sudo] hasło użytkownika hubert:
Niestety, proszę spróbować ponownie.
[sudo] hasło użytkownika hubert:
GPT fdisk (gdisk) version 1.0.1
Warning! Disk size is smaller than the main header indicates! Loading
secondary header from the last sector of the disk! You should use 'v' to
verify disk integrity, and perhaps options on the experts' menu to repair
the disk.
Caution: invalid backup GPT header, but valid main header; regenerating
backup header from main header.
Warning! One or more CRCs don't match. You should repair the disk!
Partition table scan:
MBR: protective
BSD: not present
APM: not present
GPT: damaged
****************************************************************************
Caution: Found protective or hybrid MBR and corrupt GPT. Using GPT, but disk
verification and recovery are STRONGLY recommended.
****************************************************************************
Command (? for help): v
Caution: The CRC for the backup partition table is invalid. This table may
be corrupt. This program will automatically create a new backup partition
table when you save your partitions.
Problem: The secondary header's self-pointer indicates that it doesn't reside
at the end of the disk. If you've added a disk to a RAID array, use the 'e'
option on the experts' menu to adjust the secondary header's and partition
table's locations.
Problem: Disk is too small to hold all the data!
(Disk size is 5860524911 sectors, needs to be 5860533168 sectors.)
The 'e' option on the experts' menu may fix this problem.
Problem: GPT claims the disk is larger than it is! (Claimed last usable
sector is 5860533134, but backup header is at
5860533167 and disk size is 5860524911 sectors.
The 'e' option on the experts' menu will probably fix this problem
Problem: partition 1 is too big for the disk.
Identified 5 problems!
Command (? for help):
Ostatnio zmieniony 20 marca 2018, 12:35 przez LordRuthwen, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: używaj znaczników CODE!
Powód: używaj znaczników CODE!
- LordRuthwen
- Moderator
- Posty: 2341
- Rejestracja: 18 września 2009, 21:45
- Lokalizacja: klikash?
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
HPA masz włączone?
Jeśli nie to prawdopodobnie dysk jest walnięty.
Kod: Zaznacz cały
sudo hdparm -N /dev/sdd
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
co to jest hpa? mam taki komunikat: "max sectors = coś tam-jakieś cyferki, HPA is enabled" Zaznaczam, że na Windowsie jest z dyskiem wszytko w porządku. Też na poprzedniej płycie głównej wszytko hulało.
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
Coś mi to przypomina:Unappu pisze: 20 marca 2018, 11:55 Problem: GPT claims the disk is larger than it is! (Claimed last usable
sector is 5860533134, but backup header is at
5860533167 and disk size is 5860524911 sectors.

https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=26018
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
Nie załamujcie mnie, mam spartolony dysk twardy? Tam są zaistalowane gry spod Windowsa i filmy, i wszystko na Windzie chodzi. Nic się nie da z tym zrobić? Może coś w Biosie jest?
Jak uruchamiam zarządzanie partycjami to mam informacje o tym dysku "nie znaleziono poprawnej tablicy na tym urządzeniu". Stan SMART pokazuje mi jako "dobry". Co się stanie jak wybiorę "nowa tablica partycji"?
Kurcze na porzedniej płycie zanim mi padła wszytko mi śmigało.
Jak uruchamiam zarządzanie partycjami to mam informacje o tym dysku "nie znaleziono poprawnej tablicy na tym urządzeniu". Stan SMART pokazuje mi jako "dobry". Co się stanie jak wybiorę "nowa tablica partycji"?
Kurcze na porzedniej płycie zanim mi padła wszytko mi śmigało.
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
Dlaczego przy moim poście pojawił sie znaczek "temat rozwiazany"?
Re: Brak dostępu do dysku twardego.
Da radę wszystko odzyskać, tylko trzeba na nowo stworzyć wpis w tablicy partycji odpowiadający za tę uszkodzoną partycję. Tworzenie partycji to nie to samo co tworzenie nowego systemu plików, także to nie jest operacja destrukcyjna -- po prostu zrób sobie backup obecnej tablicy partycji, tylko ręcznie podglądając wpisy w gdisk, bo backupu zrobionego np. via sgdisk i tak nie byłoby po co przywracać o ile system by w ogóle przyjął. Jak już sobie pospisujesz wartości, gdzie ci się zaczynają i kończą partycje, to po prostu usuwasz ten problematyczny wpis i tworzysz go na nowo rozpoczynając od tego samego miejsca, gdzie zaczynał się stary wpis i dajesz rozmiar do końca dysku. Później próbujesz zamontować tę partycję w trybie do odczytu i jeśli będą błędy (a raczej będą, bo ci takie skurczenie się dysku rozwaliło pewnie i system plików), to odmontuj sobie tę partycję i przeskanuj ją w poszukiwaniu błędów. Jest niewielkie ryzyko, że tam na tych końcowych sektorach jakieś dane były, a jeśli były to stracisz co najwyżej jakieś pojedyncze pliki. Ja nie straciłem żadnego, także to jest do odratowania tylko trzeba umiejętnie to zrobić, bo inaczej możesz sobie wipe'nąć cały dysk i tego już nikt nie pozbiera. 

Re: Brak dostępu do dysku twardego.
A ktoś mi wytłumaczy czemu pod Windowsem jest wszystko ok?