[+] Problem z instalacją "w połowie"
: 09 maja 2017, 21:37
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ na razie w kwestii Linuxa jestem dość "zielony". Pobrałem obraz ISO Debiana 8 wersji stabilnej i przy pomocy programu Rufus zrobiłem bootowalnego pendrive'a z obrazem pierwszej płyty DVD. W Rufusie nic nie ustawiałem, jak był ustawiony "fabrycznie" tak tego pendrivea "tworzył". Dodam jeszcze, że to dość nietypowy pendrive ponieważ składa się z modemu, w który jest włożona karta pamięci, ale bez problemu tak utworzony zbootował się. Na etapie instalacji doszedłem do momentu, że podstawowy system został zainstalowany. Dopiero, gdy miały być wybierane dodatkowe pakiety (np. serwer druku, lub GNOME) ten etap kończył się błędem, że ten etap instalacji nie może być wykonany bez żadnego komentarza czym jest to spowodowane i bez żadnego kodu błędu. Komunikat był taki, jak w tym poście: https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=20672 więc idąc tym tropem zmieniłem układ partycji - początkowo było ustawione wszystko na automatyczny ich wybór wielkości z osobnymi partycjami /home, /, bodajże /var i /tmp, przez co "/" miała tylko 9 GB. Zgodnie z sugestiami z cytowanego wątku myślałem, że 9 GB w "/" to za mało, zabrałem więc z /home 7,6 GB skutkiem czego "/" miała 16,6 GB. To też nie pomogło, ten sam błąd, na tym samym etapie, oczywiście mimo ponownego wykonania podstawowej instalacji. Postanowiłem potem jedynie wyodrębnić /home, a na końcu już nawet z tego zrezygnowałem i instalator sam rozmieścił "/" i partycję wymiany, tworząc najprostszy układ. Skutek oczywiście ten sam, choć "na Linuksa" przeznaczone na dysku jest około 30 GB. Komputer to laptop Siemensa 1,73 GHz 1,75 GB RAMu. Na dysku przed instalacją i po niej były i są trzy partycje NTFS, na jednej Windows XP. Żeby Windowsa odpalić, mimo niewykonania etapu instalacji z dodatkowymi pakietami (GNOME, serwer druku) przeszedłem do kolejnego etapu, który skutecznie zainstalował GRUBa. Windows działa, Debian jedynie w trybie tekstowym, lecz na ile jest sprawny to niestety nie wiem, bo małą mam wiedzę w zakresie konsoli. Po zalogowaniu na konto utworzone podczas instalacji po wpisaniu "su" loguję się na roota, bez zalogowania na zwykłe konto zalogowanie przy pomocy „su” jest niemożliwe. Tak jak w tym poście cytowanym jest napisane próbowałem z pozycji Total Commandera w Windowsie patrzeć potem w „/var/log”. Były tam jakieś pliki z rozszerzeniem .log otwierał się jakiś tekst, ale nic z tego wątku nie odnajdywałem. Inne pliki tam nie miały żadnego rozszerzenia. Miałem do niedawna Debiana na tym samym komputerze ale w wersji bodajże 5 i musiałem z niego zrezygnować, gdyż mam Internet poprzez modem usb (ten, który posłużył za pendrive) i nie dawało się go w tej starszej wersji Debiana przełączyć z opcji „bycia pendrivem” na „bycie modemem”. Wtedy jak instalowałem Debiana, tylko że z płyty DVD nie było żadnych problemów, ale to było już ileś lat temu. Nie wiem, czy to w ogóle ważne informacje, ale piszę wszystko co widziałem, gdyż jestem zielony. ;p Nie wiem co robić, bardzo proszę o pomoc, ale taką "łopatologiczną" bez żadnych najmniejszych skrótów myślowych, ponieważ moja wiedza jest delikatnie mówiąc mała na temat Linuksa. 
Z góry dzięki.

Z góry dzięki.
