Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam,
Pracuję w zawodzie od pary lat nie związanym z informatyką.
Skończyłem studia informatyczne 9 lat temu ale, że na start były małe zarobki i dzieci w drodze trzeba było pójść do pracy gdzie była płaca wyższa.
Awansowałem parę stanowisk wyżej i kasa była całkiem spora.
Lecz nadeszły czasy Marketów i dana branża umiera, a po drugie nie za bardzo ją lubiłem.

Teraz jako, że dzieci są w miarę ogarnięte mogę sobie pozwolić na zmianę zawodu.

I nasuwają się takie pytania:
1. jak napisać CV - jest sens wpisywać tam doświadczenie które nie jest związane z miejscem pracy którego szukam?
2. Jaką kwotę wynagrodzenia na start powiedzieć (wiem, że na początku dużo nie będzie ale chyba 1200 to za mało)?
3. Jak pracodawcy patrzą na osoby startujące z zawodem po latach przerwy. (mam 32 lata)?

Pracy szukam bardziej w kierunku - administracja systemami lub coś w tej okolicy.
Za cenne sugestie z góry dziękuję

PS. Mam swój hobbistyczny serwer postawiony na Debianie . Umiem konfigurować i instalować aplikacje, serwery, itp. Bash nie jest mi obcy.

Pozdrawiam.

EDIT: Oczywiście wszystko na początku Junior/Młodszy, żeby nabrać doświadczenia.

Ad.1. Doświadczenie zawodowe pisz, ale kursu masażysty czy innego strzelania dynamicznego już nie musisz
Ad.2. To zależy na jakie stanowisko i jak się czujesz w temacie. Jak powiesz za mało to też zostaniesz odrzucony jako kandydat niepewny, w administratorce tak 4-5 koła netto to jest ok tak na start
Ad.3. Ja się spotkałem z tym, że nie ma to znaczenia, jeśli coś umiesz i nie jesteś kołek tylko kombinujesz nad rozwiązaniem problemu to jest ok.

Masz serwer do dziergania - i dobrze, chodzi właśnie o psucie i naprawianie.

Skąd jesteś?

Jestem prawie z Warszawy

Aaa to nie, bo szukamy adminów, ale w Krakowie

Ja bym odradził mówić o oczekiwaniach płacowych dopóki oni sami nie określą swojej oferty i planu podwyżek
powiedzmy na okres trzech najbliższych lat. To oni mają się starać ciebie pozyskać a nie odwrotnie więc
ty tu rządzisz a jak tego nie kumają to emigracja za 4x tej stawki - dobrze mówię?

Ad.2. Te 1200 to chyba kolega coś pomylił, najwyraźniej inną walutę miał na myśli.

Niekoniecznie, znam gościa, który chciał pracować jako programista w Comarchu i na rozmowie powiedział, że cokolwiek, nawet za minimalną będzie pracował, pracy nie dostał.
Trzeba się cenić a dla pracodawcy ktoś kto tak mówi też jest podejrzany.

no i w warszawie chyba tez nieco inne stawki sa niz np na slasku czy w krakowie. To tez trzeba brac pod uwage