Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam,

Ostatnio stwierdziłem, że zainstaluje sobie Lubuntu na pendrive, żeby nie robić zadymy na swoim dysku twardym. Kupiłem szybki pendrive USB3.0 Patriota.

Wybór padł na wersję 16.04 w wersji beta. Zainstalowałem bez problemu (nie robiłem partycji SWAP), system ruszy bez problemów, po instalowałem sterowniki i oprogramowanie. Niestety podczas użytkowania system się po prostu wiesza momentami, freezuje.
Później użyłem Linux Live USB Creatora oraz wersji 14.04 i niestety to samo.

Moje pytanie czy problem tkwi w moim Pendrive, komputerze czy po prostu taki jest urok korzystania z systemów na USB Storage?

Odświeżę temat, nikt nic nie wie?

Nie "podbijaj" wątków i nie pisz postu pod postem. Jeśli nikt nie odpisuje to znaczy, że nie wie jak pomóc albo nie ma określonych doświadczeń.

Korzystałeś z jakiegoś przewodnika do instalacji? Podaj wyniki poleceń z tego systemu: