Dyski SSD i linux
: 17 stycznia 2015, 19:58
Dzień dobry.
Jakiś czas temu stałem się nieszczęśliwym posiadaczem dysku SSD Corsair NOVA 2. Same z nim problemy prędkość zapisu jest żałosna instalacja czegokolwiek trwa wieki pomaga wyłączenie księgowanie na ext4 ale mało to bezpieczne. Sam dysk też oceniam jako dość awaryjny kilka razy komputer się zawiesił i system plików rozjechał się na tyle że trzeba było stawiać system od nowa. Ostatnio podczas aktualizacji coś poszło nie tak pakiet zawisnął jako niezainstalowany podczas próby naprawy kernel wyrzucał z siebie błędy odczytu zapisu na dysku. Skończyło się tym że system postawiłem na zwykłym HDD.
W sieci jest kilka wątków na których ludzie skarzą się na podobne problemy z tym konkretnym modelem. Zastanawiam się tylko nad tm czy linux może mieć jakiś wpływ na takie zachowanie się dysków SSD, czy jest może na forum jakiś posiadacz jakiegokolwiek dysku SSD który mógł by potwierdzić jego poprawne działanie w linuxsie ?
Chciał bym zakupić dysk mSATA do laptopa ale po przygodzie z tym corsairem nie bardzo mam ochotę żeby się w to bawić.
Jakiś czas temu stałem się nieszczęśliwym posiadaczem dysku SSD Corsair NOVA 2. Same z nim problemy prędkość zapisu jest żałosna instalacja czegokolwiek trwa wieki pomaga wyłączenie księgowanie na ext4 ale mało to bezpieczne. Sam dysk też oceniam jako dość awaryjny kilka razy komputer się zawiesił i system plików rozjechał się na tyle że trzeba było stawiać system od nowa. Ostatnio podczas aktualizacji coś poszło nie tak pakiet zawisnął jako niezainstalowany podczas próby naprawy kernel wyrzucał z siebie błędy odczytu zapisu na dysku. Skończyło się tym że system postawiłem na zwykłym HDD.
W sieci jest kilka wątków na których ludzie skarzą się na podobne problemy z tym konkretnym modelem. Zastanawiam się tylko nad tm czy linux może mieć jakiś wpływ na takie zachowanie się dysków SSD, czy jest może na forum jakiś posiadacz jakiegokolwiek dysku SSD który mógł by potwierdzić jego poprawne działanie w linuxsie ?
Chciał bym zakupić dysk mSATA do laptopa ale po przygodzie z tym corsairem nie bardzo mam ochotę żeby się w to bawić.