Prosz
Proszę o indywidualną poradę doświadczonych użytkowników (Srodowisko Graficzne)
Witam serdecznie, na początku chcę przeprosić jeśli umieściłem temat w nieodpowiednim dziale, jeśli nie sprawi to trudności Moderatorom i/lub Administratorom proszę o przeniesienie.
Moja historia z linuksem zaczęła się kawał dobrego czasu temu, jako pierwszy był ubuntu, jednak zawsze coś w nim nie pasowało, chodził topornie, liczne błędy, nieobsługiwane sterowniki, aż wreszcie mega obciążenie jak UNITY, powiedziałem DOŚĆ. A na windowsa nie było mnie po prostu stać, a jestem za legalnym oprogramowaniem (tyle sie tego teraz słyszy).
Broniłem się od zainstalowania Debiana, okropnie, instalowałem wszystko za porządkiem zaczynając od:
-Ubuntu (gnome)
-Ubuntu (unity)
-Lubuntu (LXDE)
-Xubuntu (XFCE)
-Fedora (Gnome)
-Mandriva (KDE)
Byle nie debian, w mandriva i fedora denerwował mnie fakt że oprogramowanie było w plikach .RPM, a niestety moje oprogramowanie i najbardziej popularne jakiego potrzebowałem było tylko w .DEB, dlatego nigdy KDE tylko wszelkie Debiano podobne dystrybucje, zapchane śmieciami.
Dziś czytałem cały dzień o debianie, co najciekawsze, zainstalowałem go, ale już na wstępie problem
"Gnome 3 nie uruchomiło się poprawnie, tryb graficzny został włączony jako testowy" coś takiego.
Myślę no pięknie, kolejny linuks, który na wejściu sprawia problemy...
Ale kiedy zobaczyłem że ubuntu zuzywa mi 2.2GB ramu a przy takim obciążeniu debian zużywa go tylko 600 mb nie odpuściłem...
Potrzebuje zarazem ładnego ale lekkiego systemu do pracy, żeby zużywał jak najmniej zasobów, nie jestem też obeznany w linuksach, dlatego środowisko graficzne jakieś jest wskazane, i jakiś program aby można było wyszukiwać i wgrywać programy tak jak to jest w ubuntu
Komputer ma służyć głównie do pisania treści, przeglądania sieci w tym grania w gry w przeglądarce, jak i również proste gry 2d retro bo jestem ich zwolennikiem, również system w starym wydaniu graficznym również mi się podoba (DOS) z tym żeby był zrozumiały dla mnie, nie przeraża mnie linia komend, ale nie chce by zabardzo przytłoczyła...
proszę o szczerą poradę co wybrać.
Wheezy czy Jessi na domowy komputer?
Debian to napewno, przesądzone (miłość od pierwszego wejrzenia a ja tak się od niej broniłem)
Jakie zrozumiałe lekkie środowisko graficzne?
Dziekuję wszystkim za odpowiedź, chcących mi pomóc
Moja historia z linuksem zaczęła się kawał dobrego czasu temu, jako pierwszy był ubuntu, jednak zawsze coś w nim nie pasowało, chodził topornie, liczne błędy, nieobsługiwane sterowniki, aż wreszcie mega obciążenie jak UNITY, powiedziałem DOŚĆ. A na windowsa nie było mnie po prostu stać, a jestem za legalnym oprogramowaniem (tyle sie tego teraz słyszy).
Broniłem się od zainstalowania Debiana, okropnie, instalowałem wszystko za porządkiem zaczynając od:
-Ubuntu (gnome)
-Ubuntu (unity)
-Lubuntu (LXDE)
-Xubuntu (XFCE)
-Fedora (Gnome)
-Mandriva (KDE)
Byle nie debian, w mandriva i fedora denerwował mnie fakt że oprogramowanie było w plikach .RPM, a niestety moje oprogramowanie i najbardziej popularne jakiego potrzebowałem było tylko w .DEB, dlatego nigdy KDE tylko wszelkie Debiano podobne dystrybucje, zapchane śmieciami.
Dziś czytałem cały dzień o debianie, co najciekawsze, zainstalowałem go, ale już na wstępie problem
"Gnome 3 nie uruchomiło się poprawnie, tryb graficzny został włączony jako testowy" coś takiego.
Myślę no pięknie, kolejny linuks, który na wejściu sprawia problemy...
Ale kiedy zobaczyłem że ubuntu zuzywa mi 2.2GB ramu a przy takim obciążeniu debian zużywa go tylko 600 mb nie odpuściłem...
Potrzebuje zarazem ładnego ale lekkiego systemu do pracy, żeby zużywał jak najmniej zasobów, nie jestem też obeznany w linuksach, dlatego środowisko graficzne jakieś jest wskazane, i jakiś program aby można było wyszukiwać i wgrywać programy tak jak to jest w ubuntu
Komputer ma służyć głównie do pisania treści, przeglądania sieci w tym grania w gry w przeglądarce, jak i również proste gry 2d retro bo jestem ich zwolennikiem, również system w starym wydaniu graficznym również mi się podoba (DOS) z tym żeby był zrozumiały dla mnie, nie przeraża mnie linia komend, ale nie chce by zabardzo przytłoczyła...
proszę o szczerą poradę co wybrać.
Wheezy czy Jessi na domowy komputer?
Debian to napewno, przesądzone (miłość od pierwszego wejrzenia a ja tak się od niej broniłem)
Jakie zrozumiałe lekkie środowisko graficzne?
Dziekuję wszystkim za odpowiedź, chcących mi pomóc
Podobno?
Pierwszą rzeczą jaką się instaluje z kartami radeona to pakiet: firmware-linux-nonfree - bez tego nie działa akceleracja sprzętowa.
Druga rzecz to jak najnowsze jądro, jeżeli zdecydujesz się na wersje stabilną to zainstaluj jądro z backportów. Niestety w Debianie jądro jest jeszcze w wersji 3.12. W wersji 3.13 jest już domyślnie włączone dynamiczne zarządzanie mocą. Jeżeli chcesz spróbować tego w 3.12, to musisz dodać:
do parametrów jądra.
Najpierw upewnij się jaką kartą graficzną dysponujesz:
Pierwszą rzeczą jaką się instaluje z kartami radeona to pakiet: firmware-linux-nonfree - bez tego nie działa akceleracja sprzętowa.
Druga rzecz to jak najnowsze jądro, jeżeli zdecydujesz się na wersje stabilną to zainstaluj jądro z backportów. Niestety w Debianie jądro jest jeszcze w wersji 3.12. W wersji 3.13 jest już domyślnie włączone dynamiczne zarządzanie mocą. Jeżeli chcesz spróbować tego w 3.12, to musisz dodać:
Kod: Zaznacz cały
radeon.dpm=1
Najpierw upewnij się jaką kartą graficzną dysponujesz:
Kod: Zaznacz cały
lspci
To z terminalu:
Tylko czy gnome? czy XFCE czy może LXDE na mój sprzęt?
Zdecydował bym się na wersje testową, bo też taka jest wszędzie zalecana do użytku domowego.lspci
00:00.0 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] RS880 Host Bridge
00:01.0 PCI bridge: Dell Device 9602
00:09.0 PCI bridge: Advanced Micro Devices [AMD] RS780/RS880 PCI to PCI bridge (PCIE port 4)
00:11.0 SATA controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 SATA Controller [IDE mode]
00:12.0 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 USB OHCI0 Controller
00:12.1 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0 USB OHCI1 Controller
00:12.2 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 USB EHCI Controller
00:13.0 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 USB OHCI0 Controller
00:13.1 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0 USB OHCI1 Controller
00:13.2 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 USB EHCI Controller
00:14.0 SMBus: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SBx00 SMBus Controller (rev 3c)
00:14.1 IDE interface: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 IDE Controller
00:14.2 Audio device: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SBx00 Azalia (Intel HDA)
00:14.3 ISA bridge: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 LPC host controller
00:14.4 PCI bridge: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SBx00 PCI to PCI Bridge
00:14.5 USB controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI SB7x0/SB8x0/SB9x0 USB OHCI2 Controller
00:18.0 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] Family 10h Processor HyperTransport Configuration
00:18.1 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] Family 10h Processor Address Map
00:18.2 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] Family 10h Processor DRAM Controller
00:18.3 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] Family 10h Processor Miscellaneous Control
00:18.4 Host bridge: Advanced Micro Devices [AMD] Family 10h Processor Link Control
01:05.0 VGA compatible controller: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI RS880 [Radeon HD 4200]
02:00.0 Ethernet controller: Broadcom Corporation NetXtreme BCM5761 Gigabit Ethernet PCIe (rev 10)
Tylko czy gnome? czy XFCE czy może LXDE na mój sprzęt?
Karta to faktycznie HD4200. Te karty działają bardzo dobrze na otwartych sterownikach.
Co do środowiska to XFCE bądź LXDE, gnome bym sobie odpuścił. XFCE jest chyba prostszy w konfiguracji. Zawsze będziesz mógł poeksperymentować, nic nie stoi na przeszkodzie (może z wyjątkiem ograniczonego miejsca na dysku) żeby zainstalować kilka środowisk i się między nimi przełączać w menedżerze logowania.
Co do środowiska to XFCE bądź LXDE, gnome bym sobie odpuścił. XFCE jest chyba prostszy w konfiguracji. Zawsze będziesz mógł poeksperymentować, nic nie stoi na przeszkodzie (może z wyjątkiem ograniczonego miejsca na dysku) żeby zainstalować kilka środowisk i się między nimi przełączać w menedżerze logowania.