Serwer poczty, www, ftp - Czy Debian na pewno jest wolny ?
: 10 marca 2014, 11:57
Witam
Mam kilka pytań, stwierdzeń, które wyszczególnię w punktach, proszę o podpowiedzi, uwagi.
Przepraszam za taśmociąg, po prostu się nazbierało troszkę.
1. Chciałabym na Debianie lub innym systemie który faktycznie jest wolny,
i nie udaje wolnego, postawić serwer pocztowy. Chcę aby moja osobista
skrzynka nie miała pośrednika. Np. komputer jest włączony i odbieram maile,
komputer wyłączony nie odbieram.
2. Czytałam że linux jest bezpieczny, nie potrafię tego niestety zweryfikować.
Mam wrażenie że tak czy siak łączy się z komputerami korporacji więc gdzie
tu bezpieczeństwo. Potrzebuję systemu który posiada niezależność od
korporacyjnych metod. Nie jestem terrorystą, po prostu sprawdzam
czy jest to w ogóle możliwe. Połączenie z punktu A do B za pomocą
np maila bez jakiegoś nachalnego szpiegowskiego badziewia.
3. Gdy wypowiadam różne słowa w mieszkaniu, reklamy w serwisach
dopasowywują się do tego co mówię, w telegazecie też.
Zatem kolejne pytanie o wolne oprogramowanie brzmi: jeśli dany system jest czysty,
a urządzenia nielegalnie mnie podsłuchują, to wychodzi na to
że żaden system nie jest wolnym oprogramowaniem, gdyż
więzi go elektronika. Co o tym myślicie ?
4. Jeżeli jesteśmy nielegalnie podsłuchiwani przez telewizory,
co można zrobić aby temu zabopiec. Mam na myśli aspekt
prawny. Polcija stwierdziła że sama za moje pieniądze
muszę sobie wynając kogoś aby sprawdził to o czym piszę.
Wątpie w to, że ktoś to sprawdzi rzetelnie. Więc pytam tutaj
na forum, może macie jakieś pomysły. W ostatnim
czasie prowokowałam różnymi metodami Windowsa Xp,
wpisując to i owo i zauważyłam że to wszystko jest
zakłamane. Nie ma żadnej prywatności. To samo
zaczynam sądzić o linuxie.
5. Załóżmy że posiadam najnowszego Debiana. On posiada
domyślnie włączone różne usługi. Zatem pytanie brzmi.
Jak sprawdzić coś czego nie da się sprawdzić.
Jeśli mam komputer A ( Debian ) i B ( windows z udostępnianiem łącza )
To musiałabym sprawdzać na windowsie wszystko z czym łączy się
Debian, aby ustalićjakoś czy Debian sam w sobie nie ma czegoś zaszytego.
Z kolei nawet jeśli znajdę coś podejrzanego, to nie będę umiała zmodyfikować
Debiana tak aby tego tam nie było. To nie kojarzy mi się z wolnością.
Wolny Debian dla mnie to taki, który w ogóle z niczym się nie łączy
czy przeglądam coś czy nie. Mam na myśli połączenia tylko z tym
co przeglądam a nie czymś dodatkowym.
Wystarczy pytań, ciekawi mnie czy ktoś odpowie. Najbardziej interesuje
mnie co myślicie o urządzeniach w domach które nielegalnie zbierają o nas dane.
Pozdrawiam
Mam kilka pytań, stwierdzeń, które wyszczególnię w punktach, proszę o podpowiedzi, uwagi.
Przepraszam za taśmociąg, po prostu się nazbierało troszkę.
1. Chciałabym na Debianie lub innym systemie który faktycznie jest wolny,
i nie udaje wolnego, postawić serwer pocztowy. Chcę aby moja osobista
skrzynka nie miała pośrednika. Np. komputer jest włączony i odbieram maile,
komputer wyłączony nie odbieram.
2. Czytałam że linux jest bezpieczny, nie potrafię tego niestety zweryfikować.
Mam wrażenie że tak czy siak łączy się z komputerami korporacji więc gdzie
tu bezpieczeństwo. Potrzebuję systemu który posiada niezależność od
korporacyjnych metod. Nie jestem terrorystą, po prostu sprawdzam
czy jest to w ogóle możliwe. Połączenie z punktu A do B za pomocą
np maila bez jakiegoś nachalnego szpiegowskiego badziewia.
3. Gdy wypowiadam różne słowa w mieszkaniu, reklamy w serwisach
dopasowywują się do tego co mówię, w telegazecie też.
Zatem kolejne pytanie o wolne oprogramowanie brzmi: jeśli dany system jest czysty,
a urządzenia nielegalnie mnie podsłuchują, to wychodzi na to
że żaden system nie jest wolnym oprogramowaniem, gdyż
więzi go elektronika. Co o tym myślicie ?
4. Jeżeli jesteśmy nielegalnie podsłuchiwani przez telewizory,
co można zrobić aby temu zabopiec. Mam na myśli aspekt
prawny. Polcija stwierdziła że sama za moje pieniądze
muszę sobie wynając kogoś aby sprawdził to o czym piszę.
Wątpie w to, że ktoś to sprawdzi rzetelnie. Więc pytam tutaj
na forum, może macie jakieś pomysły. W ostatnim
czasie prowokowałam różnymi metodami Windowsa Xp,
wpisując to i owo i zauważyłam że to wszystko jest
zakłamane. Nie ma żadnej prywatności. To samo
zaczynam sądzić o linuxie.
5. Załóżmy że posiadam najnowszego Debiana. On posiada
domyślnie włączone różne usługi. Zatem pytanie brzmi.
Jak sprawdzić coś czego nie da się sprawdzić.
Jeśli mam komputer A ( Debian ) i B ( windows z udostępnianiem łącza )
To musiałabym sprawdzać na windowsie wszystko z czym łączy się
Debian, aby ustalićjakoś czy Debian sam w sobie nie ma czegoś zaszytego.
Z kolei nawet jeśli znajdę coś podejrzanego, to nie będę umiała zmodyfikować
Debiana tak aby tego tam nie było. To nie kojarzy mi się z wolnością.
Wolny Debian dla mnie to taki, który w ogóle z niczym się nie łączy
czy przeglądam coś czy nie. Mam na myśli połączenia tylko z tym
co przeglądam a nie czymś dodatkowym.
Wystarczy pytań, ciekawi mnie czy ktoś odpowie. Najbardziej interesuje
mnie co myślicie o urządzeniach w domach które nielegalnie zbierają o nas dane.
Pozdrawiam