Strona 1 z 1

Własny startowy obraz iso z Linuksem

: 24 kwietnia 2013, 20:15
autor: kodama
A do tego dodanie kilku własnych poleceń do /usr/bin? O co mi się rozchodzi dokładnie. Jak zrobić taki manewr, że dodam sobie do ogólnodostępnego startowego Linuksa (np. DSL) kilka stworzonych przeze mnie poleceń, skryptów, wszystko spakuję do iso, wrzucę na pendrive. Po uruchomieniu tego zmodyfikowanego DSL-a będę mógł wykonać dodane polecenia wpisując je w konsoli?

Ktoś mógłby wspomóc jakimś poradnikiem ewentualnie?

: 24 kwietnia 2013, 20:54
autor: Rafal_F
O DSL wiem niewiele, ale skoro to forum debiana, to: http://live.debian.net/

: 25 kwietnia 2013, 08:39
autor: kodama
O, to jest dobre, na szybko znalazłem jak dodać skrypty do katalogu /home/użytkownik. Jak wrócę z roboty to będę myślał jak zrobić, żeby je jakoś umieścić w /usr/bin, byłoby wtedy wygodniej.

: 25 kwietnia 2013, 10:15
autor: Yampress
A po co już tworzyć iso? Porób partycje, skopiuj odpowiednie pliki, zmień konfiguracje w plikach konfiguracyjnych (fstab i gruba) wgraj program rozruchowy do MBR i już. Można i najlepiej skorzystać z entries/183-Instalacja-Debiana-metodą-Debootstrap z debootstrapem na partycji pendriva.
Kolega mój kiedyś sobie robił FreeBSD na penie. Tam sprawa jest prosta. http://www.techit.pl/Artykuly/FreeBSD-m ... ,2696.html

: 25 kwietnia 2013, 10:21
autor: Unit
Opcja remastersys i instalujesz wszystkie potrzebne Ci programy do Debiana, a później tworzysz z tego startowy obraz iso.

: 25 kwietnia 2013, 16:24
autor: kodama
Yampress pisze:A po co już tworzyć iso? Porób partycje, skopiuj odpowiednie pliki, zmień konfiguracje w plikach konfiguracyjnych (fstab i gruba) wgraj program rozruchowy do MBR i już. Można i najlepiej skorzystać z entries/183-Instalacja-Debiana-metodą-Debootstrap z debootstrapem na partycji pendriva.
Kolega mój kiedyś sobie robił FreeBSD na penie. Tam sprawa jest prosta. http://www.techit.pl/Artykuly/FreeBSD-m ... ,2696.html
Mam dysk usb, na którym trzymam oprogramowanie serwisowe (np. Hiren's Boot CD, Mini Windows XP itd.), które są w postaci obrazów ISO. Chyba dużo łatwiej będzie takie ISO dodać do istniejącego już menu startowego, ewentualnie rozpowszechnić wśród osób, którym mogłoby się takie coś przydać. Gdyby miał to być sam Linux to opisana przez Ciebie metoda debootstrap wygląda całkiem ciekawie.

: 28 kwietnia 2013, 23:29
autor: fnmirk
Na forum już tyle razy poruszany temat. Każda poważna wersja wydawanego w postaci livecd systemu linuksowego, na swojej stronie domowej przedstawia opis jak przygotować własną wersję systemu.
threads/9479-Dystrybucje-narz%C4%99dzio ... #post61503

Każdą wersję systemu Linuksowego typu livecd możemy przystosować do własnych potrzeb korzystając z dowolnego systemu Linuksa zainstalowanego na dysku. Zasada jest prosta.
  1. Pobieramy obraz iso systemu na dysk.
  2. Pobrany obraz należy rozpakować do jakiegoś katalogu.
  3. Należy skorzystać ze środowiska chroot aby uruchomić rozpakowany obraz iso, jako osobny system.
  4. Dokonujemy interesujących nas zmian. Np. aktualizacja systemu, lokalizacja itp.
  5. Usuwamy niepotrzebne pliki historii itp.
  6. Generujemy ponownie obraz iso. Potrzebna jest do tego odpowiednia ilość pamięci RAM, większa od tworzonego obrazu iso. Jeżeli nie posiadamy odpowiedniej ilości pamięci uzupełniamy ją odpowiednio dużą partycją wymiany.
  7. Sprawdzamy wygenerowany obraz iso i jak nie zawiera błędów nagrywamy na odpowiednim nośniku.

    http://www.sysresccd.org/Sysresccd-manu ... emRescueCd
    http://knoppix.net/wiki/Knoppix_Remastering_Howto
    http://wiki.grml.org/doku.php?id=remastering
Dodane:

Jak ktoś lubi mieć kilka dystrybucji na jednym nośniku to polecam takie rozwiązanie:
http://multicd.tuxfamily.org/

Rozwiązanie działa bardzo dobrze.

: 29 kwietnia 2013, 17:08
autor: kodama
fnmirk pisze: ...
Dodane:

Jak ktoś lubi mieć kilka dystrybucji na jednym nośniku to polecam takie rozwiązanie:
http://multicd.tuxfamily.org/

Rozwiązanie działa bardzo dobrze.
To akurat nie jest problemem, mam zrobiony taki dysk z kilkoma różnymi obrazami, więc wystarczy dołożyć kolejny i dopisać do menu startowego.
Próbuję walczyć z tym "remasteringiem" póki co.

Edycja:
Mam jeszcze pytanie, co robię nie tak:
Wypakowuję to iso, montuję w taki sposób (zakładam, że mam płytkę cd Debiana):

Kod: Zaznacz cały

mount -t squashfs -o loop /debiancd/live/filesystem.squashfs /mnt/debianhdd/
Później montuję tam /proc, /dev, /devpts i robię:

Kod: Zaznacz cały

chroot /mnt/debianhdd /bin/bash
Do tego momentu jest prawidłowo, tyle, że to mam tryb tylko do odczytu i za wiele tam zmienić nie można. Jak takie coś obejść?

: 06 lipca 2013, 12:55
autor: fnmirk
Nie wszędzie to podają ale należy montować z opcją ,,rw''.

: 06 lipca 2013, 15:55
autor: peligan
Obrazy Linuksa spakowane do postaci squashfs są tylko do odczytu, modyfikacja takiego pliku jest możliwa tylko po całkowitym jego rozpakowaniu.
Z poziomu root ja to robię tak.

Kod: Zaznacz cały

 unsquashfs filesystem.squashfs
 mount --bind /dev squashfs-root/dev
 mount -t proc none squashfs-root/proc
 mount -t sysfs none squashfs-root/sys
 mount -t devpts none squashfs-root/dev/pts
 chroot squashfs-root

 

Tutaj otrzymujesz uprawnienia roota na poziomie squashfs-root i możesz zrobić co chcesz, wszystkie zmiany zostaną zapamiętane, potem już tylko ponowne spakowanie obrazu.

Kod: Zaznacz cały

 exit
 umount squashfs-root/proc
 umount squashfs-root/sys
 umount squashfs-root/dev/pts
 umount squashfs-root/dev
 mksquashfs squashfs-root filesystem_new.squashfs -comp lzo

 

Odczekać jakieś półgodziny (zależy od szybkości procesora) i gotowe.


P.S. System zainstalowany na dysku pendrive to porażka, ale jak go spakujesz i uruchomisz jako live to prawie SSD.