Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam !

Mam problem z lilo. Pewnie to kwestia poruszana wielokrotnie - niestety nie udalo mi sie znalezc rozwiazania.
Na dysku poza debianem jest zainstalowany XP'ek. Wysypalo sie lilo (trudno okreslic mi moment, ostatnio bawilem sie jedynie posfixem i postgresem). Przy uruchamianiu nie wyswietla sie lista zainstalowanych na dysku systemow tylko ten, ktoy w danym momencie jest podany w lilo jako domyslny. Po uruchomieniu komendy lilo dostaje nastepujacy komunikat:

-----------------------------------------------------------------------------------
Warning: /proc/partitions does not match /dev directory structure.

Name channge: /dev/ide/host0/bus0/target0/lun0/disc -> /dev/hda

Added Linux *
Skipping /vmlinuz.old
Added Windows1
-----------------------------------------------------------------------------------

przy czym /proc/partitions jest pusty .

Co zrobilem?

mount /dev/hdXX /mnt/ble

mount -t porc proc /mnt/ble/proc

chroot /mnt/ble

lilo

efekt

--------------------------------------------------------------------------------------
/proc/misc: No entry for device-mapper found
Is device drive mapper missing from kernel?
/dev/mapper/control: open failed: No such device
Failure to communicate with kernel device-mapper driver.
/proc/misc: No entry for device-mapper found
Is device drive mapper missing from kernel?
/dev/mapper/control: open failed: No such device
Failure to communicate with kernel device-mapper driver.
Incopatible libdevmapper 1.01.00-ioctl (2005-01-17(compat) and kernel driver
Warning: '/proc/partitions' does not match '/dev' directory structure.
Name change: '/dev/cloop0' -> '/tmp/dev.0
Warning: '/dev' directory structure is incomplete; device (240, 0) is missing.
Added Linux
Skipping /vmlinuz.old
Added Winodws1 *
--------------------------------------------------------------------------------------

sprawa jest chyba powazniejsza niz myslalem. Czy kto ma moze pomysl jak to ugryzc?

Pozdrawiam

Wklej swój lilo.conf.

Pozdrawiam,
Verdan

Ponizej wpisy z mojego lilo

boot=/dev/hda

root=/dev/hda7

map=/boot/map

delay=20

vga=normal

default=Windows1

image=/vmlinuz

label=Linux

read-only

#restricted
#alias=1

initrd=/initrd.img

image=/vmlinuz.old

label=LinuxOLD

read-only

optional

#restricted
#alias=2

initrd=/initrd.img.old

other=/dev/hda1

label=Windows1

#restricted
#alias=2

POZDRAWIAM

dziegiel pisze:Ponizej wpisy z mojego lilo

boot=/dev/hda

root=/dev/hda7

map=/boot/map

delay=20

vga=normal

default=Windows1

image=/vmlinuz

label=Linux

read-only

#restricted
#alias=1

initrd=/initrd.img

image=/vmlinuz.old

label=LinuxOLD

read-only

optional

#restricted
#alias=2

initrd=/initrd.img.old

other=/dev/hda1

label=Windows1

#restricted
#alias=2

POZDRAWIAM

ja bym wywalił: delay=20 i dodał timeout=100


ps. znaczy z tym timeout to w zależności od potrzeb

Warning: /proc/partitions does not match /dev directory structure.

To jest chyba związane z tym, że na poprzednim jądrze używałeś devfs, a teraz zapewne używasz udev. Ja bym to olał.

Czy timeout czy delay, to nie robi różnicy.
Ale czy nie powinno gdzieś tam się pojawić "prompt" ? Jeśli go nie ma to podczas bootowania przytrzymaj Shift i powinna sie pojawić możliwość wyboru systemu.

dziegiel może to ci się przyda:

http://www.altkomp.net/index.php?option ... 4&Itemid=4

Pozdro!

dzieki, to chyba jakis grubszy temat - ciegle walcze...
by the way... dobra ksywka

Jeżeli masz dostęp np. do knoppixa to polecam instalacje gruba. Zapewne zajmie ci to mniej czasu nisz naprawianie lilo.

Instalacja gruba to nie metoda. Zamiast uciekać od problemów trzeba je rozwiązywać, przynajmniej tak to się robi w Linuksie.

Instalacja gruba to nie metoda. Zamiast uciekać od problemów trzeba je rozwiązywać, przynajmniej tak to się robi w Linuksie.

Też tak uważam ale jak kumplowi naprawiałem gruba to robiłem to z 3 godziny. Nie chodzi tu o instalację ale najpierw musiałem znaleźć przyczynę czemu się nie uruchamia co najdłużej mi trwało. Dopiero potem udało mi się to w końcu naprawić. Zapewne i w tym przypadku MO¯E być tak. Pewnie szybciej było by zainstalować gruba ale to zależy czy się chce rozwiązać problem z lilo (pomęczyć się trochę) czy iść na łatwiznę. Z własnych doświadczeń wiem, że w linuksie dość łatwo rozwiązać takie problemy. Tylko po prostu trzeba chcieć to naprawić.

Nie kłóćmy się tu co jest lepsze. Jak kolega będzie chciał naprawić lilo to go naprawi; jak będzie chciał zainstalować gruba to go zainstaluje.

Pozdrawiam!