Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post na tym forum, choć od dawna go przeglądam i czytam. Po długiej przygodzie z Windowsem XP, i 2,5 letniej z Windows7 postanowiłem zainstalować w końcu Debiana, tym samym w całości rezygnując z produktów Microsoftu. Od czasu do czasu korzystałem również z Ubuntu uruchomionym na wirtualnej maszynie. Zanim jednak Debian zagości na moim dysku, mam kilka pytań dotyczących jego instalacji. Przeczytałem poradnik velmafii i kilka innych tematów na forum.

Obecny stan mojego laptopa:
[INDENT]- dysk 250GB,
- 3GB RAM,
- procesor Athlon X2 64 QL62,
- Windows7 32 bit.[/INDENT]

Dysk podzielony jest na 3 partycje: 100GB - na system i zainstalowane programy, 82GB i 60GB na dane.

Po zainstalowaniu Debiana chciałbym mieć podobny rozkład partycji, czyli 2 lub 3 na swoje dane - tak aby w przypadku awarii systemu, przeinstalować sam system i nie stracić danych. Jak radzicie mi podzielić dysk? Czytałem dużo wypowiedzi i różne osoby różnie piszą. W poradniku instalacji pojawiła się wzmianka o partycjach /root, /, /swap, /home i /mnt. W innych poradnikach pojawiły się również /usr, i inne, których przeznaczenia nie znam. Chcę jedynie podzielić dysk tak jak opisałem w akapicie wyżej.

Jeżeli chodzi o samą instalację to będę instalował system z pendrive, bo mam uszkodzony napęd dvd w laptopie. Jak mam przygotować pendrive do instalacji? Czytałem o unetbootin i syslinux (http://start.netsl.net/?p=1865). Którą metodę polecacie?

W poradniku velmafii opisany został proces instalacji środowiska graficznego. Wnioskuję, że środowisko graficzne, które będę chciał zainstalować musi znajdować się na przygotowanym przeze mnie pendrive. Pobrałem obrazy iso DVD dla i386 (http://cdimage.debian.org/debian-cd/6.0.4/i386/bt-dvd/). Zamontowałem w wirtualnym napędzie pierwszy (instalacyjny) obraz. W katalogu /isolinux znajdują się tylko katalogi /kde, /lxde i /xfce. Czy to znaczy, że nie będę mógł zainstalować GNOME? Nie wiem jakie są większe różnice między tymi środowiskami ale gnome wydaje się być ok. Liczy się szybkość działania laptopa i niskie zużycie RAM.

Będę instalował system na podstawie instrukcji velmafii. Jeżeli macie jakieś uwagi do tej instrukcji to napiszcie również czy nie powinienem czegoś zmienić w tych krokach instalacji.

Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytania.
Pozdrawiam.

Trzymaj Windowsa i Linuksa na 1 dysku.

[INDENT]Dwie partycje podstawowe na Windows.
Jedna partycja rozszerzona na Linuksa, a na niej partycje logiczne.[/INDENT]

Poza tym partycja root = /

Zrób sobie tak:
[INDENT]/ - główna
partycja wymiany
/home[/INDENT]
i wystarczy 3 partycje. Jak Ci podają, to czasami pod rozwiązania serwerowe. Pod desktop nie potrzeba zbytnio mieszać.

U mnie to tak wygląda
Windows7 na trzech partycjach głównych. Linux na trzech partycjach logicznych. Na partycji rozszerzonej.
[INDENT]sda5 = /
sda6 = partycja wymiany
sda7 = /home[/INDENT]


velmafia = bardzo stary opis.

Ale ja całkowicie usuwam Windowsa, czyli mam cały czysty dysk 250GB tylko na Debiana. Generalnie to nie wiem do czego służą partycje /usr, /dev itd.
Myślę, że zrobiłbym tak:
[INDENT]/boot - 100 MB
/root - 20GB
/swap - 3GB
/home - 80GB
/ (co tutaj powinno być?) - 70GB
/ (co tutaj powinno być?) - 70GB[/INDENT]

Nie wiem czy dobrze myślę, ale czy wszystkie instalowane programy zajmują miejsce na partycji /root?

Jeżeli nie poradnik velmafii to czy znajdę jakiś lepszy/nowszy?

To źle myślisz. Nie kombinuj sam.

/ - 15-20GB
partycja wymiany - 2GB
/home - reszta dysku

Masz napisane, że root to nie jest partycja /root tylko /.
I nie czytaj steku różnych bzdur i nie rób po swojemu bo nie posiadasz żadnej wiedzy i szybko coś popsujesz.
http://www.howtoforge.com/the-perfect-d ... an-squeeze

Tak, miało być / a nie /root
Czytam to co jest w sieci, nie jestem w stanie przy mojej wiedzy sklasyfikować informacji na dobre i złe.
Czy jak zrobię /home o pojemności reszty dysku to będę mógł ją później podzielić na 2-3 partycje?

Dziękuję za odnośnik.

Słuchaj, sprawa wygląda tak, są różne opisy partycjonowania. Do czegoś one służą. Są albo pod serwer albo pod szyfrowane systemy. Pod serwer np. daje się osobną partycję /var lub /usr, po to bo trzymane są tam pliki i aby pewnemu fragmentowi plików nadać pewne uprawnienia dzieli się to na poszczególne partycje.

Dla komputera domowego (biurkowego) wystarczą dwie partycje (/ i partycja wymiany) albo co nie zalecane jedna i partycja wymiany jako plik na tej partycji (coś na wzór Windowsa).

Zalecane jest zrobienie trzech partycji główna /, wymiany i /home. Dane użytkowników trzymasz na partycji /home. Więc, jeśli przyjdzie przeinstalować na nowo system, to formatujesz główną (systemową) partycję /, a partycję /home montujesz i te dane tam dalej są.

Co do dzielenia, to różnie może wyjść: więc odpowiedź brzmi i tak i nie. Zależy co chcesz zrobić. Musiałbyś nakreślić tutaj, jak chcesz aby to wyglądało. Możesz przecież od razu przy partycjonowaniu stworzyć partycje, których nie będziesz montował i będą puste, a będą czekały na wykorzystanie. Poza tym masz niewielką wiedzę, więc nie wiem czy sobie poradzisz.

Ja bym tak zrobił:
1"
[INDENT]pusta 100GB podstawowa pierwsza partycja
/ podstawowa 2 partycja
swap podstawowa 3 partycja
/home podstawowa 4 partycja[/INDENT]

2"
[INDENT]pusta podstawowa 1 partycja
pusta podstawowa 2 partycja
partycja rozszerzona 3 partycja z dyskami logicznymi pod linuxa
[INDENT] / - pierwsza logiczna partycja na partycji rozszerzonej
swap - druga logiczna partycja na partycji rozszerzonej
/home - trzecia logiczna partycja na partycji rozszerzonej[/INDENT]
[/INDENT]


Nie masz za dużego problemu. Kiedyś miałem 3 systemy operacyjne na 1 dysku: Windows7, Debian, FreeBSD i wszystko ładnie działało. Tam już trzeba było się trochę gimnastykować:
http://www.bsdguru.org/dyskusja/viewtop ... =9&t=20702

To zrobię tak:

1"
[INDENT] pusta 110GB podstawowa pierwsza partycja
/ podstawowa 2 partycja - 20GB
swap podstawowa 3 partycja - 2GB
/home podstawowa 4 partycja - 110GB
/boot - 100MB[/INDENT]

Czy przy takim podziale, trzymając dane na /home nie stracę ich przy ewentualnej awarii systemu?
Zabieram się do przygotowywania dysku pendrive.

Ta pusta pierwsza może przydać się na Windowsa kiedyś. Bo czy to wiesz co kiedyś się wydarzy? Poza tym partycje podstawowe, bardzo dobre rozwiązanie. I FreeBSD na pierwszej podstawowej można zainstalować. Widzę na dwóch forach męczysz o to samo.

Po co partycja /boot?
Partycja /boot będzie na głównej / (root). Odradzam osobną partycję /boot. Chcesz coś szyfrować? Poza tym już masz cztery podstawowe partycje! A przy partycjonowaniu dos/mbr możesz mieć albo 4 podstawowe partycje, albo 3 podstawowe i 1 rozszerzona inaczej się nie da, więc nie kombinuj. Zepsujesz instalację i narobisz śmieci na dysku. W tej chwili masz już 5 partycji w tym 4 podstawowe. Więc, jak chcesz to rozwiązać?

Na dwóch, bo większe prawdopodobieństwo, że ktoś coś napisze.
Nie wiedziałem, że partycja /boot jest zbędna. Napisali mi, że jak już ma być to z systemem plików ext2, ale jak jej nie potrzeba to nie robię.
W takim razie, czy to będzie dobrze?

[INDENT]/ - 20GB podstawowa partycja z systemem plików ext4
/home - 150GB podstawowa partycja z systemem plików ext4
/swap - 2 lub 3GB podstawowa partycja wymiany - chodzi tutaj o hibernowanie systemu? Czasami mam tak, że po prostu przymykam laptopa na jakiś czas i później otwieram go z powrotem.
Pusta partycja 70GB podstawowa partycja z systemem plików ext4 - jak ją utworzyć?[/INDENT]

Nie czujesz się zagubiony? I tak i dalej nie wiesz co robić? Tak to jest jak słuchasz 10 którzy radzą.

Normalnie utwórz partycje tylko nie przypisujesz tam systemu plików do tej partycji. Stwórz ją jako pierwszą.

Partycję /boot tworzą bo tak w poradnikach Gentoo mają http://www.gentoo.org/doc/pl/gentoo-x86 ... nstall.xml i się tak nauczyli i tak klepią. A tam wielu użytkowników tego systemu. Nie jest to wymagane w normalnych rozwiązaniach.
W szczególnych tylko przypadku się przydaje http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=14629.