Polskie Forum Użytkowników Debiana

Kochani! Spotkaliście się z podobnym problemem? Mam postawiony serwer z proftpd, apache, sql.. po jakimś czasie zauważyłem że po odpaleniu komendy MC commander uruchamia się ok. 10 sek. Co za czort w tym siedzi? Jakieś sugestie? No mała rzecz a drażni..

Zablokowany interfejs lo, brak wpisów o localhoscie w /etc/hosts.

Lorenzo pisze:Zablokowany interfejs lo, brak wpisów o localhoscie w /etc/hosts.

możesz jaśniej?

Jeżeli masz fajerłola to zezwól na połaczenia po localhoscie.
I zadbaj by w /etc/hosts były takie linijki

sprawdziłem /etc/hosts - jest ok.. ale!! Uwaga:
w momencie kiedy przepinam go do internet i łączę się pobierając dynamicznie IP z routera MC śmiga bez rzadnych problemów

w momencie gdy mam ustawiony na stałe adres w sieci wewnętrznej i przeładowuję interface i zaczyna się problem - ok. 2 min ładuje się MC

Gdzie tego szukać? może to kłopoty z DNS'em?

Może ident?

`strace mc` zapewne zatrzyma się na jakimś "send" i adresie serwera, z którym nie można się połączyć

u mnie pomogło wyczyszczenie /etc/resolv.conf z niepotrzebnych wpisów

EDIT: a jednak nie do końca; problem jest w każdym razie znany autorowi Midnight Commandera

127.0.0.1 localhost.localdomain localhost
<twój_ip> <nazwa_twojego_rzęcha>

to chyba jest clue!
Dzięki za podpowiedź