Nvidia gt220 - dekodowanie filmów hd (vdpau i vaapi)

Wszystko związane z jądrem systemowym, sterownikami, sprzętem itp.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Nvidia gt220 - dekodowanie filmów hd (vdpau i vaapi)

Post autor: giaur »

Witam.

W skrócie chodzi o to, że działa, ale:
[INDENT]- Co 1-2 minuty mam pikselozę i zamrożenia obrazu. Dzieje się to w przypadku 99% filmów 720p i powiedzmy 80% filmów 1080p.
- Czasami, zwłaszcza przy przewijaniu obrazu mam zieloną szachownicę nałożoną na obraz albo wręcz zatrzymanie obrazu (to jednak bardzo rzadko się zdarza).[/INDENT]
Co do ścisłości: wszystkie filmy które oglądam to mkv z kodekiem wideo H.264/AVC. Żadne z w/w problemów nie występują gdy wyłączę dekodowanie sprzętowe gpu.

Co ciekawsze, nie zaobserwowałem żadnych problemów przy dekodowaniu WMV 1080p - tutaj wszystko działa idealnie. Nie jest to też raczej kwestia odtwarzacza - tak samo zachowuje się mplayer (vdpau), xbmc (vdpau/vaapi) i vlc (vaapi).

Sterowniki nvidii - najnowsze oficjalnie dostępne na ich stronie:
Linux x64 (AMD64/EM64T) Display Driver 275.43
Co prawda w sekcji "Archiwalne i beta". Każda inna wersja (również ta nowsza z serwera ftp nvidii) powoduje, że po 5 minutach występują artefakty na obrazie i trzeba restartować X-y.

Nie sprawdzałem jeszcze, czy podobny efekty przy dekodowaniu sprzętowym występuje na Windows.

Czy miał ktoś z Was podobny problem? Jak się zdaje, trzeba by zweryfikować nieco stwierdzenie, że nvidia robi dobre sterowniki pod Linuksa. Niestety.

Dodane:
Cóż. Na Windows problem nie występuje (SplashLite i VLC). Tutaj wszystko działa jak należy. Coś mi się wydaje, że straciłem właśnie szacunek do firmy Nvidia. W każdym razie, jedyne co mogę zrobić to oglądać filmy na razie na Windows i czekać na nowszą oficjalną wersję sterownika dla Linuksa. Szkoda.
ODPOWIEDZ