Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witajcie.
Uległ uszkodzeniu dysk w RAID1 (programowy) /dev/sda. System to Debian Lenny. Obecnie system nie startuje z dysku. Poradźcie co w takim wypadku można zrobić aby uruchomić system? Nie było oddzielnej partycji /boot?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Brakuje odpowiedniego kodu w pierwszych bajtach dysku, który przeżył. RAID programowy zakłada się na partycji, nie na całym dysku. Czyli właśnie te pierwsze bajty są pomijane przy lustrzanym RAID-zie.

• uruchomić system z płyty (dowolna dystrybucja)
• zainstalować program rozruchowy (GRUB?) w tzw. MBR-ze.

Szczegółowych poradników w sieci jest trochę. Bardzo lubię forum Gentoo, bo tłumaczą bardzo "łopatologicznie". Możesz przygodę zacząć od tego dokumentu: http://en.gentoo-wiki.com/wiki/Quick_GRUB a później zapytać Google o hasło:

Chyba tylko zostało Ci skorzystać ze środowiska chroot aby dostać się do systemu i zrobić małą partycję /boot. Następnie zainstalować i skonfigurować gruba, initram itp. Możesz to oczywiście zrobić na partycji "/"

Edycja:
O, już widzę, że dostałeś poradę.

Dziękuję za odpowiedź. Udało już mi się podnieść system. W przyszłości nie będę polegał na automatach.

Dorzucę do tematu pytanie: czy instalator Debiana instaluje program rozruchowy w MBR na każdym z dysków, z których tworzymy RAID? Dotyczy oczywiście RAID1/5/10..
Zauważyłem, że w Etch tak nie było. Musiałem ręcznie wydać po instalacji systemu: i tak dalej..
U mnie zawsze /boot jest małą (~300-500MB) partycją typu ext2, oznaczoną jako active i w raid1 niezależnie od ilości dysków (bez hot-spare).
Dopiero dalej LVM2, RAID autodetect...