Qemu i pendrive jako dysk twardy
: 26 stycznia 2011, 09:48
Witam,
Próbuję zrobić następującą rzecz - instalację Debiana x64 na pendrive. W tym celu stworzyłem nową maszynę wirtualną - wszystko bardzo fajnie zadziałało - instalator systemu 64 bitowego uruchomił się bez żadnych problemów, bez problemów też wykrył sieć itd..
Problem w tym, że pod Qemu instalator "nie chce" zobaczyć włożonego pendrive jako dysku. Samo usb działa, instalator też zaproponował załadowanie modułu usb_storage, ale przy wykrywaniu dysków napisał mi, że nie wykryto żadnego dysku. Używam graficznego konfiguratora Qemulator.
Niestety jestem zmuszony robić to na maszynie wirtualnej z kilku powodów. Po pierwsze, w fizycznym komputerze grub mi się zainstaluje nie na pendrive tylko na moim fizycznym dysku (a z laptopa nie chce mi sie dysku wyciagac) - to akurat pewnie dałoby się obejść, a po drugie mam dostep do netu tylko przez wifi, a tej karty instalator nie zobaczy.
Jaką opcję podać do qemu żeby zobaczył pena jako dysk? Samo usb działa, nawet przy starcie instalatora mam komunikaty o urządzeniu usb.
Nie mogę użyć innej maszyny wirtualnej, bo qemu to jedyna która pozwoliła mi na uruchomienie instalatora 64-bitowego na moim procesorze. Z drugiej strony, wydajność bez kvm jest tak tragiczna że używanie tego jest zupełnie bez sensu - ale instalacje dałoby radę przeprowadzić.
Próbuję zrobić następującą rzecz - instalację Debiana x64 na pendrive. W tym celu stworzyłem nową maszynę wirtualną - wszystko bardzo fajnie zadziałało - instalator systemu 64 bitowego uruchomił się bez żadnych problemów, bez problemów też wykrył sieć itd..
Problem w tym, że pod Qemu instalator "nie chce" zobaczyć włożonego pendrive jako dysku. Samo usb działa, instalator też zaproponował załadowanie modułu usb_storage, ale przy wykrywaniu dysków napisał mi, że nie wykryto żadnego dysku. Używam graficznego konfiguratora Qemulator.
Niestety jestem zmuszony robić to na maszynie wirtualnej z kilku powodów. Po pierwsze, w fizycznym komputerze grub mi się zainstaluje nie na pendrive tylko na moim fizycznym dysku (a z laptopa nie chce mi sie dysku wyciagac) - to akurat pewnie dałoby się obejść, a po drugie mam dostep do netu tylko przez wifi, a tej karty instalator nie zobaczy.
Jaką opcję podać do qemu żeby zobaczył pena jako dysk? Samo usb działa, nawet przy starcie instalatora mam komunikaty o urządzeniu usb.
Nie mogę użyć innej maszyny wirtualnej, bo qemu to jedyna która pozwoliła mi na uruchomienie instalatora 64-bitowego na moim procesorze. Z drugiej strony, wydajność bez kvm jest tak tragiczna że używanie tego jest zupełnie bez sensu - ale instalacje dałoby radę przeprowadzić.

