Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.
Mam pewien problem, mam zakupiony serwer z Debianem 5.0 Lenny. Nie umiem tam ani: utworzyć konta FTP, podpiąć Domeny
Czyli to co dla mnie najważniejsze.
Szukałem w internecie, na tym forum i gdzie tylko mogłem, znalazłem różne darmowe panele jak: Webmin, VirtualMin, JSPConfig.
No i tak. Najlepszy z nich według mnie był JSPConfig, ale nie wiem czy on działał czy nie. Tworzyłem konta ftp w nim i one nie działały. Podpinałem domeny dla testu .tk i także nie chciały działać (FTP mam zainstalowane na serwerze). Kolejnymi były programy Webmin i VirtualMin, jak się okazało po grzebaniu w nich, przez całą noc, nie znalazłem żadnej opcji aby dodać domenę czy coś podobnego. A co do płatnych paneli jak DirectAdmin czy CPanel za bardzo mi nie odpowiada ponieważ trzeba za nie płacić miesięcznie po około 30zł.
W związku z powyższymi mam takie pytanie, co robiłem źle w np. JPSConfigu lub czy zna ktoś panel, który będzie dobrze działał, był darmowy i miał opcje podobne do DirectAdmin, bardzo tego potrzebuję.

Pozdrawiam, Vazixable.
I liczę na pomoc.

Poczytaj sobie o bindzie oraz proftpd. Bind to masz serwer domenowy /dns/ a proftpd to masz ftp-a.

Może to ci coś jeszcze pomoże http://pc-center.com.pl/isp-config-czyl ... wy-cpanel/

No właśnie, z tego poradnika korzystałem aby zainstalować ten ISPConfig. I jak w temacie napisałem zainstalował się prawidłowo, ale nic w nim nie działało. Podpinanie domen, tworzenie użytkownika ftp ani nic. Tak jakbym nic nie podpinał ani nic.

A próbowałeś restartować tego konfiguratora oraz usługi po każdej zmianie? Może trzeba było jakoś zatwierdzić zmiany?

Mnie się wydaje, że chłopak w ogóle nie ma pojęcia o Linuksie.

Mam pojęcie ponieważ już od pół roku <może i dłużej> mam linuksa.
Nie moja wina że zwirtualizowane systemy na VZ mają pewne problemy z normalnymi instalacjami ale już znalazłem sobie poradnik paru narzędzi pod vz jak "mydns" czy "ftp" ponieważ one normalnie by poprzez normalną instalację wgl. nie ruszyły.
Temat do zamknięcia poradziłem sobie.

Vazixable pisze:Mam pojęcie ponieważ już od pół roku <może i dłużej> mam linuksa.
Nie moja wina że zwirtualizowane systemy na VZ mają pewne problemy z normalnymi instalacjami ale już znalazłem sobie poradnik paru narzędzi pod vz jak "mydns" czy "ftp" ponieważ one normalnie by poprzez normalną instalację wgl. nie ruszyły.
Temat do zamknięcia poradziłem sobie.

Przepraszam Cię kolego ale to od kiedy masz Linuksa nie jest proporcjonalne do Twojej wiedzy na jego temat.
Ja korzystam z Linuksa od wielu lat i wciąż się go uczę, i linuksowym guru bym siebie nie nazwał.
Jakie problemy mają Twoim zdaniem zwirtualizowane serwery? Mnie się zawsze wydawało, że powinny działać tak samo jak "normalne", ale człowiek uczy się całe życie i głupi umiera .
W dobrym tonie jest podać źródła do rozwiązania Twojego problemu tak aby potomni przeglądający to forum wiedzieli jak sobie poradziłeś z danym problemem.

Pozdrawiam
Hubert K.

Proste, zmieniłem system na Ubuntu 10.04 LTS i wszystko poszło z górki po tym poradniku.
A wcale nie uważam, że znam ,,doskonale'' Linuksa, mówię tylko, że ,,mam pojęcie'', co oznacza, że znam podstawy.
Polecenia i inne sprawy.
Debian jednak nie jest dla mnie, może i jest super podobny do Ubuntu, ale to jednak nie to samo. Dużo rzeczy nie działa w ten sam sposób i w ogóle.
Pozdrawiam.

Podpinanie domeny:

1. Serwer dedykowane (wystarczy podpiąć pod nameserver - zazwyczaj podawane są 2-4).
2. Komputer / laptop.
   Trzeba włączyć pod Linuksem nasłuchiwanie (domyślnie jest już włączone, ale mogą być niespodzianki). Logujesz się tam gdzie zakupiłeś domenę i ustawiasz na A/CNAME swój numer IP.