Polskie Forum Użytkowników Debiana

Cześć!
Ubuntu używałem praktycznie od 8.04 LTS - niestety z wersji na wersje ta dystrybucja coraz bardziej spada na dno. Po ostatniej aktualizacji z wersji 10.04 do 10.10, powiedziałem sobie - basta! Mam już dość głupich pomysłów Canonical i zbędnych, wręcz nic nie wnoszących aktualizacji systemu, przy których wszystko się psuje.

Szukam dystrybucji, stabilnej i bezpiecznej przeznaczonej dla użytkowników średnio-zaawansowanych. Dystrybucji, którą raz skonfiguruję i mam spokój ,,na 2 lata'' bez zbędnych nowych, pięknych, lśniących wersji, przenoszących mi kontrolki okna na lewą stronę.

Debian - czy tego szukam?

Zależy co rozumiesz przez:

użytkowników średnio-zaawansowanych

oraz

którą raz skonfiguruję i mam spokój ,,na 2 lata''

Takiej gwarancji Ci nikt nie da. Jak nic nie zepsujesz to się samo nic nie dzieje. Przynajmniej na Lennym.

Więc, mogę powiedzieć tak, Debian jest stabilną dystrybucją.
Zwłaszcza jak zainstalujesz z płytki netinstall i dokładnie z głową zainstalujesz to co faktycznie potrzebujesz, to naprawdę miodzio.

A ja polecę ci CentOS. To dystrybucja oparta na Red Hat Enterprise Linux, szczerze mówiąc aktualizowana stosunkowo rzadko [przynajmniej jeśli chodzi o zmianę wersji, a nie łatki systemowe]. Jeśli dobrze pamiętam cykl wydawczy Red Hata to system na 4 lata, a CentOS wiernie go naśladuje. Aktualizacje są dobrze przetestowane i stabilne. Od 2 lat nie miałem z tym systemem żadnych problemów. Nie posiada on jednak żadnych wodotrysków ani ułatwień dla użytkownika.
Łatwość użytkowania oceniam na 3+, stabilność na 5-, wbudowane narzędzia na 4.

W sumie jak zamienią Squeeze w wersję stabilną (powiedzmy za ~3 miesiące) to tak właśnie możesz mieć, o ile wszystko będziesz miał zainstalowane tip-top, około dwa lata spokoju. Później to różnie może być, w końcu środowiska graficzne się zmieniają. W każdym razie na pewno nie dostaniesz nic "autorskiego" od deweloperów Debiana.

Witam.
Ze starego komputera chcę zrobić domowy serwer (ruting, ftp, php, apache, drukarka sieciowa itp., itd.), mam parę pytań odnośnie dystrybucji oraz sposobu zarządzania systemem.

Wstępnie jako dystrybucję wybrałem Debiana, niemniej jednak zastanawiam się, czy istnieje jakaś inna dystrybucja z jego rodziny, pasująca typowo do moich potrzeb. Czytałem trochę o Vyatta jednak wnioskuję, że ta dystrybucja jest dedykowana przede wszystkim dla rutingu w dużych sieciach. Dodam jedynie, że zależy mi na wydajnym systemie, ponieważ, zasoby sprzętowe są dość nikłe, Celeron 800 i około 256 RAM-u.

Z chęcią wymontowałbym kartę graficzną, problem jednak tkwi w instalacji. Czy da się zainstalować system zdalnie? Co do nośników danych, mam: dysk twardy, stację dyskietek, napęd CD-rom i kartę sieciową.

Czy poza telnetem, do skonfigurowanego serwera połączę się z Windows7 do Debiana za pomocą czegoś w rodzaju zdalnego pulpitu, czy potrzebne jest do tego środowisko graficzne w Debianie?

Pozdrawiam.

jakisdziad, jak zakładasz temat to przynajmniej zabież w nim głos uzupełniający, a nie zakładaj kolejny o podobnym zakresie pytań.
Forum byś trochę przejrzał.

fnmirk, nie wiem czym poza podziękowaniami dla osób odpowiadających mógłbym uzupełnić ten temat. Nowy temat dotyczyl serwera zaś stary systemu na desktopa. Niemniej jednak dziękuje za edycje...

Debian to dobry wybór, zastanawiająca jest chęć posiadania najnowszego oprogramowania - aktualizacja.
Czemu nie spróbujesz Ubuntu TLS? Czyżby to negatywne nastawianie do Canonical było prawdziwym powodem?
Po co w domu serwer druku? Jeżeli tylko dla testów to polecam VirtualBox - szkoda prądu

Po co w domu serwer druku?

Tak jak już wcześniej wspomniałem, to tylko dodatek do ważniejszych funkcji. Poza tym milo mieć dostęp do drukarki i skanera z 2 komputerów jednocześnie, bez przepinania kabli i instalacji sterowników... Szkoda wyrzucać blaszaka na śmietnik.

hy.. i tak musisz iść, np. włożyć skan, odebrać wydruk. Poza tym nie wiem jak ze skanerem - nigdy się tym nie interesowałem ale drukarkę można po prostu udostępnić (nie wiem jak na Linuksie).
A co z TLS? Też taka niestabilna?