Strona 1 z 1
Telefon z bluetooth jako pilot do PC
: 29 lipca 2010, 14:08
autor: giaur
Witam,
Szukam takiego rozwiązania dla Linuksa. I jak na razie bez powodzenia... jedyne co znalazłem to btlirc, ale niestety NIGDZIE nie ma żadnego opisu jak z tego korzystać, ani nie ma żadnego klienta, którego można zainstalować w telefonie...
Pytanie: czy ktoś z was widział coś takiego pod Linuksa? Chodzi mi o coś sprawdzonego i działającego jak trzeba, z gotowym klientem do telefonu i dobrą dokumentacją.
: 31 lipca 2010, 10:24
autor: iria
KAnyRemote może być?
Pamiętam, że miałeś problemy z BT w KDE4, widziałeś już Bluedevil?
: 31 lipca 2010, 10:45
autor: giaur
Kanyremote jest faktycznie niezłe. Minus to zagmatwana konfiguracja jeśli chcę dodać nową aplikację i brak obsługi skrótów klawiaturowych jeśli ma to być symulacja wciśnięć klawiszy (zdaje się, że są obsługiwane tylko pojedyncze klawisze). Programy takie jak VLC wolę żeby były sterowane za pomocą symulacji wciśnięcia klawiszy, bo wtedy na ekranie jest osd (niestety, przy sterowaniu za pomocą gotowego skryptu dla vlc nie powoduje wyświetlania żadnego osd).
No i niestety ta jawowa aplikacja na telefon nie oferuje żadnego wsparcia dla ekranów dotykowych, co powoduje ze uzywanie tego jest dosc niewygodne w moim przypadku :/ Ale ogólnie działa nieźle, sterownie odtwarzaczem audacious to naprawdę imponujące możliwości - jest nawet zarządzanie listą odtwarzania z poziomu telefonu.
Co do bluetooth w kde, to nie sądzę że prędko będzie się do czegoś nadawać, więc używam blueman razem z nautilusem i jak dotąd nie narzekam. Chyba jako jedyny oferuje klienta obexftp (swoja droga, szkoda ze implementacja serwera jest skopana i nie działa, ale to można przeżyć - nie widziałem jeszcze serwera obexftp ani na liniuksa ani na windows, a szkoda)
: 31 lipca 2010, 11:30
autor: iria
: 01 sierpnia 2010, 21:37
autor: giaur
Poczekam aż będzie w repozytorium, jak na razie to nie widzę żadnych zalet w porównaniu z blueman. Zresztą ten komentarz to chyba ,,obex push'' dotyczył, a to nie to samo.
: 09 sierpnia 2010, 12:21
autor: _Bastek_
Skompilowałem to sobie i działa tak jak działać powinien. Paruje ładnie z telefonami, słuchawką (mogę teraz gadać przez Skype i łazić po całym mieszkaniu :-) ). Bez problemu działa przesyłanie plików i wyszukiwanie sprzętu. Jak dotąd działa stabilnie i szybko
Może nie do końca byłby z tego pilot..
: 09 sierpnia 2010, 19:37
autor: Zalingrad
Dorzucę coś od siebie.
Grzebiąc w pakietach Debiana, natknąłem się przypadkiem na pakiet amora-applet, amora-cli oraz amora-server.
Patrząc po jego opisie, wygląda obiecująco, jednak ostatnie linijki rozwiewają wątpliwości- nie masz Symbiana w telefonie, to się nie pobawisz, a szkoda.
: 16 sierpnia 2010, 15:03
autor: giaur
Projekt martwy - nie rozwijany od 2 lat. Poza tym... symbian v2? Znów będzie problem z dotykowcami S60v5. No ale może się pobawię.
Co do bluedevil to mam tylko jedno pytanie - czy obsługuje przeglądanie wszystkich plików w urządzeniu? Jeśli nie, to nawet nie będę się bawić, samo przesyłanie pliku pojedynczo przez ,,obex push'' to dla mnie za mało.
Dodane:
_Bastek_ pisze:Skompilowałem to sobie i działa tak jak działać powinien. Paruje ładnie z telefonami, słuchawką (mogę teraz gadać przez Skype i łazić po całym mieszkaniu :-)). Bez problemu działa przesyłanie plików i wyszukiwanie sprzętu. Jak dotąd działa stabilnie i szybko
Udało ci się to skompilować? Ja niestety nie mogę, bo zdaje się że nie pobrał wszystkich plików z repozytorium:
Kod: Zaznacz cały
fatal: Not a git repository (or any of the parent directories): .git
No i brak plików, nie kompiluje się:
Kod: Zaznacz cały
bluedevil/src/actionplugins/audio/audio.cpp:21:29: error: audio_interface.h: Nie ma takiego pliku ani katalogu
Pobierałem z repozytorium tak jak kazali:
Kod: Zaznacz cały
git clone git://gitorious.org/bluedevil/bluedevil.git; git checkout v1.0-rc1
Pytanie nieaktualne. Zainstalowałem z repozytorium i tak jak myślałem - to nie nadaje się do niczego, bo klient obexftp nie działa. "Trwa wczytywanie plików" już od 15 minut i nic - wywalam to w trybie natychmiastowym i niestety wracam do programu blueman.