Witam.
Nastał taki czas, że zamiast plątaniny kabli, człowiek wolałby jakieś dyskretne antenki lub adapterki USB do obierania sygnału internetowego.
Chciałbym zakupić albo kartę PCI lub adapterek WiFi na USB do 50 zł.
Problem w tym, że najtańsze to TP-linki. Budzą moje obawy z powodu chipsetu Atheros na jakim są oparte. Mam smutne doświadczenia z lat ubiegłych (z laptopami i ich bezprzewodówkami na Atherosie). Jednak dawno nie siedziałem w temacie, stąd moje pytanie do was:
-Czy macie jakieś propozycje co do zakupu tegoż elementu? Macie może z czymś takim do czynienia? System operacyjny pod jakim ma to działać to nadchodzący CentOS 6, openSUSE 11.3 oraz Debian "Squeeze". Chcę odciążyć peceta od lawiny kabli, dobrym początkiem jest pozbycie się kabla ethernetowego.
PS. Więcej kasy dać nie mogę, kryzys i te sprawy..
Optymalny adapter WiFi na USB lub karta PCI do 50 z
Po prostu zrób tak: wyszukaj odpowiednie dla Ciebie oferty bezprzewodowych kart/adapterów, a następnie w sieci sprawdź, jak to jest z ich obsługą. Doświadczenia z lat ubiegłych mogą nie pokrywać się już ze stanem aktualnym, jeśli chodzi o dostępność i jakość sterowników.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że wypróbowałem dwa adaptery USB: TP-Link WN321G oraz Sagem XG-760N (dodawany do Liveboxa TP) i jedyne co mogę o nich rzec to to, że działają (testowałem na live cd Ubuntu 10.04, Polskim Remixie, sterowniki były dostępne od razu). Stabilność sygnału i wynikająca z niej funkcjonalność prezentowała się gorzej od tej z Windows, ale i odległość od routera będącego źródłem sygnału była spora, na dodatek przez 3 grube ściany. Lekko lepiej sprawował się adapter Sagema.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że wypróbowałem dwa adaptery USB: TP-Link WN321G oraz Sagem XG-760N (dodawany do Liveboxa TP) i jedyne co mogę o nich rzec to to, że działają (testowałem na live cd Ubuntu 10.04, Polskim Remixie, sterowniki były dostępne od razu). Stabilność sygnału i wynikająca z niej funkcjonalność prezentowała się gorzej od tej z Windows, ale i odległość od routera będącego źródłem sygnału była spora, na dodatek przez 3 grube ściany. Lekko lepiej sprawował się adapter Sagema.