Nie mog

Wszystko związane z jądrem systemowym, sterownikami, sprzętem itp.
fisher006
Posty: 4
Rejestracja: 25 lutego 2010, 12:32

Nie mogę zamontować partycji

Post autor: fisher006 »

Witam.
Mam następujący problem, Nie mogę dostać się do partycji
/dev/sda2.

Mianowicie gdy chcę ją włączyć, dysk wydaje z siebie dziwny dźwięk podczas prób z fsck dostaję:

Kod: Zaznacz cały

sudo fsck -p /dev/sda2
fsck 1.41.4 (27-Jan-2009)
/dev/sda2: Attempt to read block from filesystem resulted in short read while reading block 30671362

/dev/sda2: Attempt to read block from filesystem resulted in short read odczyt superbloku kroniki

fsck.ext3: Attempt to read block from filesystem resulted in short read podczas sprawdzania kroniki ext3 dla /dev/sda2
sudo mount /dev/sda2
mount: can't find /dev/sda2 in /etc/fstab or /etc/mtab
Podczas próby włączenia:

http://iv.pl/images/37443975888214771990.png

Te operacje przeprowadzałem na livecd.

Moje pytanie brzmi jak mogę się dostać na tą partycje lub w jaki sposób mogę odzyskać pliki. Konkretnie interesuje mnie jeden plik tekstowy jaki mam na tej partycji.
Awatar użytkownika
godlark
Posty: 51
Rejestracja: 17 stycznia 2009, 14:33

Post autor: godlark »

Dużo nie pomogę. Zauważ, że na tym obrazku interesujące jest ostatnie zdanie (jak znasz angielski), które brzmi: „In some cases useful info is found in syslog - try dmesg | tail or so”.

EDIT:
http://www.google.pl/search?hl=pl&sourc ... =&aq=o&oq=
http://niebelski.pl/howto/odzyskiwanie-danych.php
http://www.mandrivalinux.eu/showthread.php?t=10288
TooMeeK
Posty: 85
Rejestracja: 25 lipca 2008, 12:54

Post autor: TooMeeK »

Gdy padł mi system plików na Ubuntu (był to wtedy ext4) kompletnie nie mogłem montować głównego systemu plików. Nawet:

Kod: Zaznacz cały

fsck.ext4
nie był w stanie sobie poradzić. Już myślałem, że po partycji i plikach ale program testdisk po raz kolejny udowodnił swoją przydatność - z pod innej dystrybucji go uruchomiłem i przeskanowałem, odtworzył kronikę z innych sektorów czy coś takiego (nie znam się na systemach plików). A potem zrobiłem jeszcze raz fsck (dopiero po tej operacji fsck dało się użyć). No i piszę właśnie z tego systemu, który miał być martwy.

Aby było śmieszniej, stało mi się to bez powodu i to przed samą konferencją Linuksową w Pucku.

Edycja:
O, też masz Ubuntu. No to pewnie to samo co u mnie.
Ps. Zerknij na http://partedmagic.com/ dystrybucja ma program Testdisk ale za to ktoś zapomniał dodać polecenie "route" i internet nie działa.

Edycja:
Zaraz, jaki dziwny dźwięk? A może zwyczajnie pada napęd/łożysko/głowica?
ODPOWIEDZ