Witam.
Samba działa na Debianie i nie ma z nią problemu jako takiego, problem jest w serwerze, który nie ma dostępu do sieci.
Gdy nie ma tego dostępu, otwarcie zasobów z Windowsa trwa bardzo długo - po czym, jeśli aktywnie się pracuje jest w porządku, do czasu aż po kilku minutach bezczynności znów chcemy otworzyć zasób.
Gdy w pliku hosts dopiszę konkretne nazwy i IP komputerów, które się do samby łączą, jest cały czas dobrze, nawet jak nie ma internetu.
Wiem, że musi coś za to odpowiadać a ja chętnie bym to wyłączył, gdyż lista komputerów w sieci jest długa i stale się zmienia, a akurat ten serwer najlepiej byłoby pozbawić dostępu do sieci.
Ktoś wie?
Pozdrawiam
ak
Debian5, Samba, hosts - wolne otwieranie zasobów
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 lutego 2010, 11:37
A masz w sieci jakiś DNS albo Windows Server który zna pozostałe komputery ?
Wtedy możesz pokazać Debianowi odpowiedni DNS albo WINS w sambie,
nie jestem pewien, ale w twojej sytuacji może wystarczy podnieść os level na sambie
np:
Wtedy możesz pokazać Debianowi odpowiedni DNS albo WINS w sambie,
nie jestem pewien, ale w twojej sytuacji może wystarczy podnieść os level na sambie
np:
Kod: Zaznacz cały
os level=128
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 lutego 2010, 11:37