Partycja nie ko

[Shingo]

Witam. Od czasu reinstalacji windowsa mam problem z dyskiem. Mianowicie komenda fdisk -l daje mi taki wynik:

Kod: Zaznacz cały

Dysk /dev/hda: 80.0 GB, bajtów: 80026361856
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 9729
Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów
Identyfikator dysku: 0x00052b4d

Urządzenie Rozruch   Początek      Koniec   Bloków   ID  System
/dev/hda1               1        2611    20972826    7  HPFS/NTFS
Partycja 1 nie kończy się na granicy cylindra.
/dev/hda2            2612        9729    57175335    5  Extended
Partycja 2 nie kończy się na granicy cylindra.
/dev/hda5   *        2612        9660    56621061   83  Linux
/dev/hda6            9661        9729      554211   82  Linux swap / Solaris

Na jakimś forum przeczytałem, że to źle, więc skopiowałem dane i wyczyściłem dysk. Podzieliłem go na nowo i zainstalowałem windowsa jednej, a debiana na drugiej partycji. Problem pozostał. Potem przeczytałem, że komuś pomógł format niskiego poziomu. Sformatowałem i dalej to samo.

Nie pierwszy raz instaluję dwa systemy i nigdy czegoś takiego nie widziałem. Dysk dzielę za pomocą gparted. Nie grzebałem w żadnych ustawieniach dysku.

Nie wiem co z tym dalej robić. Dziękuję za wszelką pomoc.

[yantar]

Może to powodować problemy z odczytaniem partycji przez poszczególne systemy (problem z rozpoznaniem geometrii dysku bodajże). Może to być wynik usilnych prób zrobienia partycji co do zakładanego MB (np 10 Gb i basta coby ładnie w fdisku wyglądało, lepiej zdać się czasem na program)
Możesz spróbować poprzesuwać odrobinę partycje hda1 o 1 Mb w dół, jak problem zniknie, "dosuniesz" resztę. Niestety jak powszechnie wiadomo grzebanie z dyskiem zawsze jest nieco ryzykowne dla danych.