Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.

Po instalacji Debiana Lenny i uruchomieniu laptopa ponownie otrzymuję coś takiego: No ale ile można czekać 10 minut, godzinę?

Instaluje go już 6 raz i to samo.

Przy LILO i GRUB jest to samo.


Edycja

Dodatkowo dodam, że GRUB działa prawidłowo bo wybieram w nim przecież system.

Wcześniej miałem Windows ale go usunąłem.

Próbowałem uruchomić LiveCD Ubuntu, ale czy to przy uruchomieniu Live czy przy próbie instalowania, od razu przy ładowaniu się tego paska zawiesza mi się.

Sprawdz w biosie czy nie masz jakis opcji do konfiguracji pci

i cos tutaj juz jest napisane http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=12729

próbowałeś odpalić system poprzez dodanie do gruba opcji noapic?

Sprawdź w biosie czy nie masz jakichś opcji do konfiguracji pci

I cos tutaj już jest napisane http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=12729

Bios mam ubogi.

próbowałeś odpalić system poprzez dodanie do gruba opcji noapic?

Tak próbowałem, również apic=off itp. wtedy to w ogóle nic się nie pojawiało.

Mam laptopa MSI CX600

Wydaje mi się to wina braku kompatybilności jądra z moimi sterownikami.

Bo jak już Ubuntu LiveCD się nie uruchamia.

Instalacja przebiega bez problemu, i niby mogę uruchomić powłokę z DVD Debiana, a wtedy ładuje się jądro, wiec może to winda dysku? Mam SATA II.

I jeszcze napisali bym opcje DMA ustawić na ,,Enable'', u mnie w biosie niestety tylko mam ,,Auto'' i ,,Disable''

Czy problem mógł być z tytułu, że mam maszynę 64bit a Debiana 32bit?

Witam,
Miałem ten sam problem. Niestety nie da się go przeskoczyć. Debian Squeeze działa bez zarzutu. Nawet sterowniki własnościowe do Ati Radon 4330 działają. Jeżeli chodzi o CX-600 to tylko Debian squeeze.