Strona 1 z 1
Kopia zapasowa i przenoszenie systemu na inną partycję 2
: 22 grudnia 2009, 22:09
autor: A4070230
Ponieważ temat przewodni (
Kopia zapasowa i przenoszenie sytemu na inną partycję ) nie pozwala odpowiadać - dziwne to, bo przecież i systemy się zmieniają i możliwości programów również - założyłem ten, "nowy" temat (od lutego 2008 "trochę" się zmieniło...)
Dzisiaj (dosłownie) przeniosłem system na nowy, większy dysk za pomocą programu
CloneZilla .
Po skorzystaniu z poleceń
i
Utworzyłem odpowiednie partycje na nowym dysku, tak, aby ich układ, odpowiadał układowi partycji na dysku źródłowym.
Potem pracował wspomniany wyżej CloneZilla - klonowanie partycji 1:1 (CloneZilla kopiuje tylko używane obszary - więc nie ma potrzeby tworzyć pliku z zerami)
Na zakończenie
z osobna dla każdej partycji na nowym dysku (aby system widział "nowy rozmiar").
Potem już tylko reinstalacja Gruba, i wszystko działa jak dawniej, tyle tylko, że miejsca ma więcej :-)
: 22 grudnia 2009, 23:29
autor: ryba84
A nie prościej zrobić najpierw na nowym dysku partycje i wykonać z pod jakiegoś livecd
coś takiego.
Na pewno trwa to krócej niż zmiana rozmiaru partycji.
Ps. poza tym dublujesz tematy. Mogłeś się podłączyć pod w/w posty z linka.
: 23 grudnia 2009, 21:31
autor: A4070230
Jak pisałem - zrobiłem na nowym dysku partycje w układzie identycznym, jak na dysku źródłowym - po to, aby zachować dotychczasowy podział, ale również po to, aby nie mieć potrzeby edycji pliku fstab.
Nie jestem pewien, czy do końca masz rację jeśli chodzi o szybkość :-)
Tarem pakujesz zapisując "gdzieś", potem, to samo rozpakowujesz w miejscu przeznaczenia.
W opisanym przeze mnie "sposobie", dane kopiowane są tylko raz - z partycji źródłowej na docelową,
a "pokazanie" systemowi nowego rozmiaru partycji (przypomnę, że przenosiłem system na większy dysk, więc każdą z partycji odpowiednio do potrzeb powiększyłem) trwało w sumie może 3 minuty - dla pełnego partycjonowania (że tak to określę), czyli 5 partycji - 1,5,6,8,9. 7-ma to SWAP, zmiany jej rozmiaru nie trzeba pokazywać systemowi, on tego nawet nie chce ;-) (próbowałem).
: 23 grudnia 2009, 22:16
autor: ArnVaker
A4070230 pisze:Tarem pakujesz zapisując "gdzieś", potem, to samo rozpakowujesz w miejscu przeznaczenia.
W opisanym przeze mnie "sposobie", dane kopiowane są tylko raz - z partycji źródłowej na docelową
Jakbyś się wysilił na tyle żeby kliknąć w podany link, to byś wiedział, że można tarem przenieść dane od razu na partycję docelową, bez zapisywania ich "gdzieś" w postaci spakowanej.
: 24 grudnia 2009, 08:44
autor: LordRuthwen
A nie prościej po prostu:
I tak po kolei?
Problem pojawia się tylko przy kopiowaniu /proc - niektórych plików nie jest w stanie skopiować ze względu na dynamiczną zawartość, ale po przeniesieniu w ten sposób też działa (/mnt/1 to miejsce zamontowania partycji na której ma toto działać).
Potem naturalnie chroot i instalacja
programu rozruchowego w MRB i wszystko (naturalnie stosuję to tylko dla systemów ze standardowym jądrem, z jądrem DIY może być problem na innym sprzęcie).
: 10 stycznia 2010, 22:06
autor: A4070230
Tak czy owak Linux się sklonował i działa.
Kilka dni później miałem okazję klonować Windows... nie działa!
Clonezilla mimo swojej dobrej opinii nie radzi sobie z klonowaniem głównej partycji systemu z okienkami - w tym konkretnym przypadku NTFS. Po "klonowaniu", system nie ruszył, poza tym, danych (na partycji docelowej) było o ok. 1,5 GB więcej niż na źródłowej...