Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam,
Mam następujące pytanie: Edytory typu vim, mc -edit, joe... pod konsolą automatycznie wyróżniają składnie w przypadku języków programowania, czy dałoby się jakoś zmusić je do kontroli ortografii, przykładowo przez podobne kolorowanie? Jak się do tego zabrać (czy są jakieś wtyczki, słowniki).
A może jest jakiś konsolowy, równie prosty edytor, który sprawdza polską pisownie?
Z góry dziękuje za wszelki sugestie.

witam


ja mam pod vim ustawione sprawdzanie pisowni (po naciśnięciu klawisza F7), oraz parę innych dodatków (kompilacja programów napisanych w C/C++, itp..).

na mojego ftp wrzucam moją konfigurację, podmień ją ze swoją, tylko musisz mieć zainstalowanego vim'a (tego z repo) (bo ten co jest domyślnie nie chce działać z tą konfiguracją).

zawartość pliku vim_etc.tar.gz wklej do /etc/vim/

a zawartość pliku vim_home.tar.gz do ~/.vim/





pozdrawiam

Dzięki wielkie. Teraz już nie musze włączać X-ów w czytelni. Teraz tylko przypomnieć sobie pierwszy edytor (nie używałem vi / vima właściwie od 6 klasy podstawówki) - bo nie kojarzę dlaczego:

$ vim nowy
Wykryto błąd podczas przetwarzania /usr/share/vim/vimrc:
wiersz 48:
E518: Nieznana opcja: balloonexpr=BalloonExpr()
Naciśnij ENTER lub wprowadź komendę aby kontynuować

Czy Tobie też to wyskakuje?
Daje Enter a potem wszystko chodzi, da się pisać, więc problem rozwiązany

co do tego błędu, to zainstalowałeś vim'a z repo? o czym już wspominałem?
bo ta wersja co jest dostępna domyślnie z systemem jest uboga, i wyskakują takie błędy jak u Ciebie powyższy.


aloha

chyba tak - dałem:" aptitude install vim ", a w sources.list mam wpisy z tego forum. W sumie jedno enter więcej nie przeszkadza

sorry, teraz sprawdziłem, trzeba doinstalować vim-full a nie samo vim.

Tak, i już nie wyrzuca błędu. Jednym mnie zaskoczyłeś: Angielski też mi poprawia - i to równocześnie. Chyba udało Ci się przekonać mnie do vima. Jeszcze raz dzięki

No tak, a o tym temacie zapomniano: http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=907

Kaka pytałem bardziej ogólnie. Kombinowałem sam z nano ale nie chciał wywoływać spell, pogubiłem się ze wszystkimi zależnościami, słownikami itp... więc zapytałem o jakikolwiek równie prosty edytor.
Swoją drogą dobrze, że przypominasz - mogłem przeanalizować co zrobiłem źle, że tego tematu wcześniej nie znalazłem

P.S. rozgryzłem jak zmusić nano (ale tylko do kontroli polskiej pisowni):
1) aptitude w trybie interaktywnym
2) stąd instalujemy nano
3) a potem to co sugeruje (spell),
a jak się wcześniej kombinowało z nano.rc i tym podobnymi (mój błąd) to 'aptitude purge', a potem jak wyżej