Jak się usuwa co popadnie bez sprawdzenia do czego jest dany program/biblioteka od czego zależy (system zależności pakietów) to takie są skutki. To tak jak byś pod Windowsem wywalił połowę plików z głównego katalogu systemowego i się dziwił, że potem system nie będzie działać poprawnie.
Prawdopodobnie usunąłeś jakieś potrzebne składniki GNOME i/lub Xorg, dlatego środowisko graficzne nie chce działać. Jeżeli pamiętasz to napisz co wpisywałeś i co usuwałeś to napisz.
Jeżeli nie pamiętasz to po włączeniu komputera, po pojawianiu się menedżera logowania wciśnij Ctrl+Alt+F1 (przejdziesz wtedy do "czystej" konsoli), zaloguj się na roota i wpisz
To polecenie wyświetli Ci ostatnio wykonane komendy, które potem wypisz na forum (tylko nie wszystkie, ale te przez które popsułeś sobie środowisko graficzne).
Potem w sumie po instalacji usuniętych pakietów powinno wszystko wrócić do normy, chyba że usuwałeś pojedyncze pliki/katalogi to wtedy może być gorzej, ale dlatego historia poleceń wszystko pokaże.
A na przyszłość - przed usunięciem czegokolwiek upewnij się, jakie będą tego skutki. Zainstalowane programy przez menedżer pakietów (apt-get lub aptitude) powinno się w ten sam sposób usuwać. Jeżeli przeczytasz help lub manual do aptitude to dowiesz się, że można przeprowadzić symulację tego co chcesz zrobić. Jeżeli nie jesteś pewien jakie będą skutki tego co chcesz usunąć to warto taką symulację przeprowadzić. I teraz najważniejsze - czytaj dokładnie to co Ci wypisuje system.