Strona 1 z 1
Debian 5 - nie moŻna się po czasie logować przez SSH
: 24 lipca 2009, 10:19
autor: marteen
Mam problem z SSH.
Po włączeniu serwera przez jakiś czas mogę się logować z zewnątrz na niego przez SSH.
Po jakimś czasie jak wpiszę login i hasło dostaję komunikat:
mimo, że prawidłowo wpisałem login i hasło. Co ciekawe w tym samym czasie z powłoki mogę się lokalnie zalogować na ssh logując się na localhost.
Czy ktoś wie co to może być?
: 24 lipca 2009, 11:06
autor: grzesiek
No... my nie wiemy ;-) ale może w logach jakaś podpowiedz siedzi.
: 24 lipca 2009, 11:13
autor: marteen
W logach nie mogę znaleźć przyczyny.
Jest to o tyle ciekawy przypadek, że padają też inne usługi na serwerze (po localhost chodzi wszystko).
Restart serwera pomaga.
: 24 lipca 2009, 11:27
autor: Ister
jak to kiedyś przy jednym z manuali się natknąłem ,,miej logi i patrzaj w logi". Tak na początek. A jak ich nie rozumiesz, to zapodaj.
karta sieciowa
: 26 lipca 2009, 18:10
autor: marteen
Pisałem w wątku Debian 5 - nie można się po czasie logować przez SSH o tym, że po pewnym czasie od uruchomienia nie można połączyć się z usługą SSH z zewnątrz przez interfejs sieciowy. Co się okazało, po jakimś czasie pada komunikacja przez kartę sieciową. Jest to o tyle ciekawe, że jak zaloguję się z ten serwer (lokalnie z klawiatury) i pinguję dowolnego hosta to połączenie przez kartę sieciową wraca, znowu można się łączyć z usługami dopóki to wszystko nie padnie, i tak w kółko (dopiąłem pinga co 10min do crona).
Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją?
Szukałem w logach ale wygląda na to że jest wszystko w porządku.
: 26 lipca 2009, 19:21
autor: killanonimx
Może karta ma funkcję oszczędzania energii?
Chociaż to by dziwne by było, że karta ethernetowa ma funkcję oszczędzania energii.
: 26 lipca 2009, 20:38
autor: leon1313
Oj, mają, mają... Najgorsze jest to, że w niektórych ,,dziwolągach'' można to wyłączyć tylko z poziomu Windowsa.
: 28 lipca 2009, 08:59
autor: Ister
Zgadza się, mają. Ja też w jedynym u siebie takim przypadku rozwiązałem to używanym z rzadka pingiem...