O co chodzi wam z tym Eclipse? Moim skromnym zdaniem Netbeans powala na leb Eclipsa.
Fakt faktem, do Javy Eclipse jest troszke wygodniejsze ale nie o to teraz chodzi.
Ogolnie Eclipse chodzi wolno, nigdy nie robi tego co chce w danej chwili, czesto wywala bledy ktorych nie ma i trzeba zakmnac i otworzyc plik jeszcze raz (czasem nawet cale IDE), eksport/import projektu to paranoja, brak wsparcia na SVN (standardowo, bo sa jakies tam wtyczki niby), miliard zakladek niewiadomo po co, male mozliwosci konfiguracji automatycznego formatowania kodu, podpowiedzi (code insight czy jak to oni tam nazywaja) w sumie ok, ale jak zaczyna podpowiadac parametry to zawsze cos nie tak i czesto robi mi nowa linie jak walne enter zeby zaakceptowac. Wiem ze jestem wybredny, ale jakos w innych edytorach takich rzeczy nie ma - odpalam nawet pierwszy raz i wiem co i gdzie jest, i 90% rzeczy zachowuje sie dokladnie tak jak bym chcial i tak jak to robia inni. Eclipse ma swoje rozwiazania na niektore rzeczy, niesety czesto gorsze niz konkurencja albo nie zgodne z przyjetymi standardami.
Netbeans takich problemow nie robi. Fakt faktem, cos mi tam tez nie pasowalo na poczatku, ale szybko sie przyzwyczailem bo byly to drobnostki - najczesciej troche inne skroty klawiszowe na np. duplikowanie linii.
A jak chodzi o rozwiazania komercyjne to chyba jednynie Zend Studio.
Niestety "dobra stara" wersja 5.5 juz jest troszke za stara - marne wsparcie dla STL i nowinek skladniowych i nowych/zmienionych funkcji.
Zend for Eclipse to dla mnie paranoja, a nowego Zend 7.0 beta nie widzialem, ale tez jest to oparte na Eclipse, wiec jak dla mnie nie istnieje..
Wiadomo, kazdy ma swojego faworyta, jednak naprawde polecam zapoznanie sie z Netbeans

)